Bardzo dziękuje za miłe słowa. Staraliśmy się żeby wszystko ze sobą „ gadało”. Na szczęście mamy z mężem podobne gusty, to powoduje, że budowanie staje się łatwiejsze Szczerze mówiąc to trochę się boje czy nie za ciasno wszytsko posadziłam, ogólnie chodziło mi o to, żeby w miejscach gdzie mam w domu wielkie okna i widzą domy sąsiadów rosło coś wysokiego i gęstego żeby przysłonić widok. Zobaczymy co to będzie za kilka lat. Jesteśmy nastawieni na to, że coś tam trzeba będzie przyciąga tu czy tam. Sosna i buk przyjechały już dość duże i mają za zadanie zasłonić nieszczęsną wieżę z nadajnikami. Brzozy mam co 2,5 metra od siebie. Chciałam żeby się dotykały koronami w przyszłości. Wiem że to pijuski, mam tam gęsto rozłożone nawadnianie plus jeszcze rura dodatkowa gdyby się w zbiorniku na deszczówkę przelało, mam nadzieje ze będzie to tak działało jak dobie wymyśleliśmy.
Zapraszam do mnie oczywiście! Jest mi bardzo miło . Czekam na wiosnę jak pewnie każdy tutaj. Mam posadzonych mnóstwo krokusów, narcyzów, szafirków tulipanów i nie mogę się doczekać kiedy zobaczę je wynurzające się do słońca. Pozdrawiam
Witam. Dziękuje. Cisy zostały. Rosną sobie na rabacie. Synuś nie dał mi ich odesłać. Jeśli chodzi o kamienie to bardzo się cieszę że się podobają bo jak je kładliśmy to wiele osób pukało się w głowę że takie byle co kładziemy a nam się takie badziewie właśnie marzyli. Pozdrawiam i zapraszam
U NAS JUŻ na plusie, śnieg prawie cały zniknął, a na przyszły tydzień zapowiadają ponad 10 stopni... już tak się tęskni za pracą w rabatkach ! Ja nie mogę się doczekać cebulowych, co mi tam wzejdzie, posadziłam pierwszy raz w zyciu i to z 800 sztuk hi hi jak chociaż połowa się pokaże to będzie radość,
U mnie śnieg jeszcze leży, ale czekam na przyszły tydzień kiedy to ma być na plusie i będzie można w końcu ruszyć trochę do ogrodu
Też na cebulowe już bardzo czekam i przebieram nogami
Muszę się oddzielić z Wami moją radością!! Byłam przed chwilą na budowie i zrobiłam sobie obchód po naszym poletku i moim oczom ukazał się jeden z piękniejszych widoków!!! Moje krokuski i żonkile wychodzą !! Juhuuu
Uwielbiam tak szukać wyrastających roślinek, to wielka przyjemność, ogromnie cieszy każdy listek. U nas niestety jeszcze wszystko pod śniegiem, więc musimy parę dni poczekać (mam nadzieję, ze nie dłużej).
Pozdrawiam!
Tak, to cudne zajęcie. U mnie właściwie to dopiero poczàtki.. niby mieszkałam prawie całe życie w różnych domach ale prawdziwy SWÓJ ogród mam dopiero teraz . Mam nadzieje ze wszyscy szybko się doczekamy ciepłych dni.
Szczerze mówiąc to trochę się boje czy nie za ciasno wszytsko posadziłam, ogólnie chodziło mi o to, żeby w miejscach gdzie mam w domu wielkie okna i widzą domy sąsiadów rosło coś wysokiego i gęstego żeby przysłonić widok. Zobaczymy co to będzie za kilka lat. Jesteśmy nastawieni na to, że coś tam trzeba będzie przyciąga tu czy tam. Sosna i buk przyjechały już dość duże i mają za zadanie zasłonić nieszczęsną wieżę z nadajnikami. Brzozy mam co 2,5 metra od siebie. Chciałam żeby się dotykały koronami w przyszłości. Wiem że to pijuski, mam tam gęsto rozłożone nawadnianie plus jeszcze rura dodatkowa gdyby się w zbiorniku na deszczówkę przelało, mam nadzieje ze będzie to tak działało jak dobie wymyśleliśmy. 
wychodzą !! Juhuuu
