Hortensja gigant paprocie jak zwykle bardzo ładne, zresztą ja je bardo lubię, także tu nie będę się rozpisywać a ja wczoraj wieczorem miałam nalot fruczaka gołąbka, było ich kilka sztuk na floksach, ale one są za szybkie, na zdjęciach wychodziły mocno rozmazane
Basiu! Jeden kwiat udał się taki duży. A tak w ogóle to w tym roku hortensje u mnie mają mało kwiatów. Chyba mają zbyt mało światła, drzewa urosły.
Fruczaka w tym roku nie widziałam, dawniej czasem się pokazał.
Kasiu! Też uwielbiam ołowniki. Ja dostałam dwie sadzonki od przyjaciółki, a ona kupiła swoją roślinkę na bazarku. teraz są już duże, oczywiście rosną w donicach. Jedyny kłopot to zimowanie.