Aniu! Krokusy rosną pod katalpą w trawie i mchu, trudno to nazwać trawnikiem , wiesz u mnie nad stawem to tak bardziej dziko. Trochę się pograbi, jak liście krokusów zasychają to trawę się kosi i tyle pielęgnacji.
Haniu! Dziękuję bardzo za miłe słowa. Wszystko bardzo się już rozrosło, trudno nad tym zapanować,
mam zamiar w tym roku przerobić kilka miejsc, zobaczymy co wyjdzie z moich planów.
Cześć Alu! Jestem u ciebie chyba po raz pierwszy. Przejrzałam kilka pierwszych stron, jestem zachwycona. Koniecznie muszę przestudiować cały wątek, najbardziej zaciekawił mnie staw z masą grzybieni.
Jolu! Dziękuję, bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłaś. Staw czeka na poprawki, trzeba będzie go pogłębić i wzmocnić brzegi.
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie.
Elu! Dziękuję. Krokusów sporo, ale co roku staramy się coś dosadzić, więc trochę starych, trochę nowych i jakoś się prezentują.
Liście się wypiętrzają ponad powierzchnię wody, bo rośliny zbyt się rozrosły, trzeba będzie je trochę ograniczyć, bo liście zasłaniają kwiaty i nie widać ich dobrze.