Podziel się nazwą
My różnych używaliśmy i niestety. Dwa dni temu walczyliśmy z mleczami i innymi chwaściorami-oczywiście, że haczką
Nie zajmowałam się tematem, a okazuje się, że mąż nie pamięta ... Poszukam potem - może opakowanie zalega gdzieś w garażu. Jeśli znajdę - wyślę Ci na priv .
Nie pielić teraz. Za wcześnie, by wchodzić na trawnik. Pielić, gdy trawa się wzmocni. Mam sprawdzony preparat - z chwastowiska zrobił nam trawnik, ale u Ciebie stosowanie go jest raczej wykluczone, trawnik jest zbyt młody.
Mam dwa różne, ciekawa jestem, czy to może któryś z nich Spokojnie, myślę, że zuużyję najpierw te. Lidzia, chyba bym spróbowała powyrywać, tam gdzie mam dostęp a tak gdzie trzeba deptac to jeszcze poczekała
Jakbym widziała mój trawnik tuż po założeniu. Ja wchodziłam na trawkę i pieliłam te największe chwaściory ile się dało. Uszkodziłam sporo młodych źdźbeł, więc nie wiem czy polecam tą metodę. Może jeszcze chwilkę poczekać, jak się zagęści trawa i wtedy ruszyć do boju. Tydzień czasu a może zrobić różnicę - mniej uszkodzeń.
Lidka nie pocieszę Cię, ale na młodym trawniku też tylko ręcznie plewiłam. Tylko teraz to udepczesz te nowe ździebełka Może poradź się u naszej Danusi