A ja jeszcze też jak ta owca, za wszystkimi powiem, że szafirki idealnie tu się wpasują... Tulipany też, ale one już trochę później startują...

Szafirkowa rzeczka i tulipany w bukietach. Widzę to

An_na napisał(a)

Szafirkowa rzeczka i tulipany w bukietach. Widzę to

Ooo i jest kompromis dobrze gada

Tu nie ma co myśleć, trza sadzić. Tylko trza pamiętać jesienią .

Też polecam szafirkową wstążkę na obwódkę- one są niezawodne i mnożą się na potęgę. Ja mam takie z jasną czapeczką, ale bardziej polecam Ci te klasyczne- mają większe kwiatostany w pięknym fiolecie!
Będzie pięknie!

Szafirki są odporniejsze i trwalsze niż tulipany. Żadne grzyby ich u mnie nie ruszyły do tej pory (a miały na to siedem lat

Ale ruch u mnie. Super to miłe jest.
Będą szafirki.

Tylko pytania mam :
Jak one wygladają po przekwitnięciu i latem? Bo to rabata widoczna z drogi i podjazdu i musi być the lux.

Dziś byłam w pracy. Potem było szorowanie tarasu.
Samodzielnie robiłam to pierwszy raz i poszło nieźle.

Po przekwitnięciu są takie. Potem żółkną i trzeba je ściąć.
Szczerze mówiąc to nie wiem, czy mi się rozsiewają z nasionek, czy mnożą z cebulek.
Zdjęcie mogę usunąć jeśli chcesz.

U mnie też szafirki niezawodne, później robią taką zieloną trawkę na rabacie, ale nie szpecą jak tulipany po przekwitnięciu, potem rosną krzewy i zawilce więc wszystko jest zasłonięte.

Syn skosił trawę.
I coś tam pocykałam.
Pogoda jest całkiem letnia. Jutro dosieję trawkę gdzie trzeba i będę sadzić szałwie i lawendy.

Czy ja te szałwie zmieszcze tu z szafirkami?

Platanowa do oplewienia i dosypki kory mus zrobić. Orliki piękne kępy mają i są nawet siewki. Dzwonki też się wysiały.
Niektórych roślin jeszcze nie rozpoznaje.



Na bukowej zaczynają kwitnąc narcyzy.



W przedogródku spokój. Czekam na tulipany. Jesienią tu usuwałam niektóre cebulki i dosadzałam Exotic emperor i dolls minuet. Już widać 1 pomyłkę. Ale też możliwe że nie wykopałam tej innej kępy. Chce miec tu tylko 2 gat tych co mi się mnożą.