Bożenko, mam do Ciebie pytanie: wiosną oprócz nawozu chcę swoim rododendronom dodać torfu. Czy rozsypać go pod krzaczkami, czy może wykopać rowek wokół bryły korzeniowej i tam dać torf? Staram sie czytać Twój wątek uważnie, ale być może przeoczyłam taką informację. Nie wiem czy korzenie Rh rosną wgłąb czy wszerz ?

Bogdziu,ja swoich azalii nie odważyłam się ciąć ,zresztą nie miałam takiej potrzeby,ale czytałam kiedyś ,że można je ciąć po kwitnieniu.

Bożenko, dziekuję za poradę. Moje Rh przy wsadzaniu dostały torf wg opisu powyżej. Tak bardzo lubię różaneczniki, że szukam sposobu, aby mieć je coraz piekniejsze. Przygodę z nimi rozpoczęłam dopiero
3 sezony temu i zamiast cierpliwie czekać próbuję przyspieszyć ich wzrost i obfite kwitnienie. A ogrodnik przezież musi być cierpliwy

Ja bym po kwitnieniu nie cięła bo straci za dużo soków i wtedy jest już na ogół ciepło więc dodatkowo wyschnie, ale czasem kupuje się przecież połamane w transporcir i też się zregenerują no ale co innego jak się tnie cały krzak wtedy zagrożenie jest wieksze, takie jest moje zdanie ale kazdy może próbowac jak uwaza.



ja wybieram Helsinki, Kermsine Rosa(jest piękna) i jeszcze jakąś inną piękną azalię, ale nie za wysoką

Aniu azalie można ciąc, wtedy są niższe i bardziej rozkrzewione.Po przycięciu dobrze puszczają nowe pędy.