Bogdziu - właśnie nie Teraz zaczyna się nijaki tutaj okres Temperatura będzie się kręcić ok 8-10 stopni. W porywach czasem może skoczy wyżej, ale tak pewnie będzie aż do maja, początku czerwca. Cóż, zawsze lepsze to niż zima
Witaj Bogdziu
Zdjęcie z dzisiejszego spaceru dla Ciebie :
Irciu bardzo Ci dziękuję. Mam tego samego ale kiedy on zakwitnie? Fajnie popatrzec że u Ciebie już wiosna tak zaawansowana. Cieplutko też pewnie masz.
Bogdziu - właśnie nie Teraz zaczyna się nijaki tutaj okres Temperatura będzie się kręcić ok 8-10 stopni. W porywach czasem może skoczy wyżej, ale tak pewnie będzie aż do maja, początku czerwca. Cóż, zawsze lepsze to niż zima
Masz rację jakby nie było lepsze to niż zima, ale w tym czasie pewnie spokojnie będa kwitły wszystkie cebulowe i nie będą za szybko przekwitac z powodu mocnego słońca. Jeśli mam rację to nic bym przeciw takiej pogodzie nie miała. To że trochę chłodniej by mi nie przeszkadzało, nie przepadam za zbyt dużym słońcem.
okrycia na noc założyłam, a raniutko zdejmę, mam tu 4 Azzuro i po zdjęciu okryć jakby im górne listki polizało, dlatego opryskałam i okryłam na noc, blade nie były po odkryciu tylko listki im zbrązowiały i jakby się pokłoniły chociaż były podlane, chyba to przez przymrozek
okrycia na noc założyłam, a raniutko zdejmę, mam tu 4 Azzuro i po zdjęciu okryć jakby im górne listki polizało, dlatego opryskałam i okryłam na noc, blade nie były po odkryciu tylko listki im zbrązowiały i jakby się pokłoniły chociaż były podlane, chyba to przez przymrozek
Predzej przez zimowe mrozy, a dużo jest tych brązowych liści?