Ja o ogrodzie,Jola ci słodzi,ciekawe czy Zbyszko coś wymodzi?
Hania mnie wyrwała też do tablicy
I co tu napisać w takiej zimnicy ?
Za oknem znów widać zimowe klimaty
Wiosenka przychodzi u nas na raty.
Od początku podziwiam ogród Bożenki
Gdzie widać systematykę Jej ręki.
Rhododendrony i azalie tutaj królują
Mają dobrą opiekę i świetnie się czują.
Ogrodniczka niczego w tajemnicy nie trzyma
Rad udziela ciekawym i co jak się nazywa.
Wymienia ciurkiem roślinne pewniaki
Które mrozoodporne a które byle jakie.
Ptaszki i kotki niech dobrze uważają
Czujne oko obiektywu przed sobą mają.
Bajki Bożenki czytają młodzi i starzy
Czekamy - czy znowu coś się zdarzy ?
Zbyszku bardzo dziekuje. wiersz jest piekny. Zachwyca mnie to ze zawsze całe Wasze Trio pisze je równocześnie a kazdy jest piekny choc całkiem inny . Bardzo Ci dziękuje. Całemu Trio dziękuję.
Wiem że czeka na mnie piękny wiersz Zbyszka ale jak nie b edę po kolei odpisywac to znów się pogubie i niektórzy pomyslą że mi na nich nie zalezy a tak absolutnie nie jest.
Aniu jak nam się nie udało tak pisac to z innymi pewnie będzie tak samo.
Trudno ...... ogrodowisko poczekało chwilke dłużej na relację....... napięcie urosło....było ciekawiej
Za to teraz mają dwie wersje spotkania , a tak by mieli jedną ustaloną wspólnie
U mnie dziś snieżyca i bialuśko.....zaraz pójdę lepic bałwana
Ja przez tą pogode nic nie sadziłam jeszcze bo musze się zastanowic a na takim zimnie nie chce mi się stac w ogrodzie.
Bożenko.ja też zaczynam czytanie od dołu i po kolei.Tak wygodniej.
Pozdrawiam.
Ale jak są cytaty to wolę isc od przodu, jasniejsza sytuacja. A może Ty masz rację? Ale kiedys tak szłam potem ktos zadzwonił, maz coś chciał inni się dopisałi i w końcu zgłupiałam bo jeszcze były wpisy z cytatami sprzed mojej odpowiedzi i po niej znów te same dalszy ciąg i całkiem się pogubiłam , to wolę po kolei isc.
Chciałam zapytać fachowca od różaneczników, czy są jakieś zasady przy sadzeniu większych okazów myslę nad przysłonięciem widoku pod werandą i zastanawiam się czy to dobry pomysł. Co sądzisz Bogdziu zdj. w moim wątku?
Przepiekny ogród. Az dziw, że trafiłam dopiro dziś. I zazdroszcze spotkania i już czekam na relację z maja.
Jeśli mogę dopytać; potrzebuję Rh biały, fioletowy i różowy do ogrodu w którym jest mnustwo słońca. Jakie odmiany powinnam wybrac?
Biały może byc Album novum-wysoki lub Eskimo lub Cuningham's White. Fiolet:blutopia,lub Catawbiense Grandiflorum lub Lee's dark purple i różowy moze byc Haaga, lub Helsinki University lubPohjola's Daughter lub Roseum elegans.Te które pogrubiłam lepiej by jednak było żeby były trochę miedzy krzewami by przez częsc dnia miały troszke cienia.
Bogdziu bardzo dziękuje. Te które potrzebują lekkiego osłaniania też w kilka miesc mogę dac. Ponieważ dopiero zakładam ogród to wsadzę je w osłoniete miejsce, takie niewielkie a za rok jak juz moje świerki będa na swoim miejscu przesadzę.
Niestety teraz u mnie sa miejsca gdzie jest jak na patelni.
Mam kuzynke mieszkająca niedaleko która rośnie w lesie, i jej Rh rosna jak na drożdzach. Rh kupiony za 9 zł w Biedronce do jesieni był 3krotnie większy. Jednak te rośliny wiedzą gdzie im najlepiej. A ja muszę sobie radzić inaczej, zatem jeszcze raz bardzo dziękuję za wskazówkę.
Wszystkie rh bedą rosły szybciej w cieniu chociaz niezbyt głębokim bo w głebokim chorują i dużo gorzej kwitna. Masz rację mozna spokojnie nawet trzy lata podhodowac rh w cieniu i przesadzic potem i ma sie o wiele większy krzak.
buu to niezbyt dobra wiadomość dla mnie bo u mnie poki co z cieniem marnie może jak brzozy posadzę to trochę cienia dadzą...
Nie bucz Ana najwyżej wolniej Ci będą rosły.Czy mi sie zdaje czy dobrze pamiętam że twój projekt robiła Danusia bo jak tak to wogóle o nic Cie głowa nie musi bolec.
Jagusiu dobrą masz kuzynkę,nawet w lesie ci wyrasta!
Pozdrawiam!W naturalnym środowisku Rh jest najlepiej....
HAHAH chyba po pijaku to pisałam.
Nie będę się tłumaczyć. Mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi
Jagna.... super, wreszcie też jest ktoś, kto tez ma wpadki słowne Od razu lepiej się poczułam...gdybyś jeszcze tak literek trochę porpzestawiała, byłabym Twoją największą fanką
Ja się ciągle przestawiam, aż znów zamontowałam poprawiacza bo jak czytałam czasem te moje "weim" zamiast "wiem"i inne tego typu to wstyd mi było.