Będziecie wtedy na 4 ręce pisać

Wiem że czeka na mnie piękny wiersz Zbyszka ale jak nie b edę po kolei odpisywac to znów się pogubie i niektórzy pomyslą że mi na nich nie zalezy a tak absolutnie nie jest.

Aniu jak nam się nie udało tak pisac to z innymi pewnie będzie tak samo.

Bogdziu, zimnica dziś okrutna, więc rękaw długi

Ja dopiero wieczorem mogłam usiąść do komputera i nie mogę nadążyć, tyle tu się dzieje. Obejrzałam zdjęcia, które wstawiła Ania..... zgadzam się z jej opinią całkowicie.... Twój ogród prezentuje się super o każdej porze roku Bardzo sympatyczne z Was dziewczyny

Poczytałam o Waszych spotkaniach Szkoda, że ode mnie tak daleko

Bożenko, bardzo dziękuję za zaproszenie. Czuję się zaszczycona . Dopiero pierwsze kroki na Ogrodowisku, ale tu wszyscy tacy mili...no teraz to sie ogólnie podlizałam. Jak się uda to biorę dwa aparaty foto, na wszelki wypadek

Bożenko Gaś strzyże azalię japońską na żywopłot.... Na wzór japońskich ogrodów. Przycinalaś kiedykowiek azalie ?





Przepiekny ogród. Az dziw, że trafiłam dopiro dziś. I zazdroszcze spotkania i już czekam na relację z maja.
Jeśli mogę dopytać; potrzebuję Rh biały, fioletowy i różowy do ogrodu w którym jest mnustwo słońca. Jakie odmiany powinnam wybrac?

Biały może byc Album novum-wysoki lub Eskimo lub Cuningham's White. Fiolet:blutopia,lub Catawbiense Grandiflorum lub Lee's dark purple i różowy moze byc Haaga, lub Helsinki University lubPohjola's Daughter lub Roseum elegans.Te które pogrubiłam lepiej by jednak było żeby były trochę miedzy krzewami by przez częsc dnia miały troszke cienia.

Bogdziu bardzo dziękuje. Te które potrzebują lekkiego osłaniania też w kilka miesc mogę dac. Ponieważ dopiero zakładam ogród to wsadzę je w osłoniete miejsce, takie niewielkie a za rok jak juz moje świerki będa na swoim miejscu przesadzę.
Niestety teraz u mnie sa miejsca gdzie jest jak na patelni.
Mam kuzynke mieszkająca niedaleko która rośnie w lesie, i jej Rh rosna jak na drożdzach. Rh kupiony za 9 zł w Biedronce do jesieni był 3krotnie większy. Jednak te rośliny wiedzą gdzie im najlepiej. A ja muszę sobie radzić inaczej, zatem jeszcze raz bardzo dziękuję za wskazówkę.