Położyłam też styropian, taki jaki znalazłam u siebie i niech leży.

Yupppiii .. zakwitła mi miltonia i oncidium ale fajnie... najbardziej cieszy mnie miltonia

projektowanie mi sie w oczy rzuciło ...ni doradze bo nie ogarniam : ) ale ciasta widziałam ...normalnie tyle ciasta jeśc i tak wygladac ...ech oblizałam sie nawet

PS, kompostownika w małym ogrodzie tez bym nie miała , u siebie mam bo mam warzywnik i musze miec czym go zasilac....normalnie mam kontener gminny na zielone odpady za droga ...widze go z okna , dzis po kilku latach ogrodniczkowania wiem że nie chciałoby mi sie kompostowac tylko samego zielska z rabat

Rzadko się zdarza, że w domowych warunkach powtórzą kwitnienie, gratuluję
Pokażesz?

No pewnie...
Dlatego się cieszę, bo ja nie mam warunków idealnych dla innych niż zwykłe phalaenopsis, które nomen omen u mnie mają się całkiem dobrze akurat
W tym roku, dzięki też dziewczynom z forum, wyniosłam je na zewnątrz i zakwitły..

Miałam te trzy , ale u mnie co roku powtarzał, tylko ten ostatni
Sporo pączusiów mają

Dendrobium typu nobile.. on jest specyficzny, ale faktycznie ładnie kwitnie i pachnie.. rano

Najwięcej ma miltonopsis, ale na razie rozkwitł tylko jeden pęd a ma chyba z 5

I jeszcze jedna niespodzianka.. nie wiem jaki kolor, bo kupiłam na wyprzedaży jakiś no name

Skarpa dla Gosi.. tak wygląda na wiosnę.. wczesną.. to dla mnie wyzwanie