Nie mam Sylwia, obszukałam, ale nie. Ja wiem, że fajnie jakbym tam duże kamole dała, ale trzeba je kupić i ułożyć - znowu ja. Jednolite rośliny pewnie też byłyby fajne - oczywiście najprościej irgę, ale to nie mój styl, choć wygodne.
Muszę zrobić coś z niczego prawie a raczej z tego co mam pod ręką. Albo zostawić jak jest i mieć gdzieś.. w końcu tylko mi jej wygląd przeszkadza przecież.
Chyba nikt nie przeczytał, że skarpa nie jest moja

Strasznie ładnie wyglądają takie schodki jak pokazała Ania, fajnie byłoby wejść sobie i spokojnie ciąć te pęcherznice czy chociaż plewić nie martwiąc się, że skręcę nogę, tylko czy ja dam radę to tak ułożyć bezpiecznie.
____________________
Agnieszka
Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem...
Wizytówka