Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowe perypetie:)

Ogródkowe perypetie:)

abiko 20:37, 30 lis 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Katkak napisał(a)

Też żałuję ; ).

Niestety, dlatego pół O. znosi nasze psiapsiułkowanie
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
m_gocha 00:19, 01 gru 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
abiko napisał(a)


A widzisz, to jest właśnie ból małej przestrzeni. Ja mam mniej niż Ty
Z tego co pamiętam masz skarpę dużo mniej nachyloną niż moja, myślę, że fajnie da się to ułożyć. I nie masz gliny..chyba
Z tych roślin co napisałaś da się ułożyć fajną skarpę.
Wrócimy na bank do tematu, bo ja gdzieś miałam fajne inspiracje zapisane, to Ci podeślę.

Gleba zdecydowanie gliniasta - choć trochę już przerobiona. W ubiegłym roku dodałam trochę kompostu (zakupionego w kompostowni), latem trochę sypałam cienkimi warstwami skoszoną trawę. Ostatnio eM przekopał ją z obornikiem i zostawiłam w ostrej skibie. Na wiosnę może dodam trochę piachu i drobnej kory i mam nadzieję, że trochę się użyźni i rozluźni. A wtedy tylko sadzić
To super, że masz już zapisane jakieś inspiracje - chętnie zerknę jak podeślesz i może coś wymyślimy
Pozdrawiam
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Mala_Mi 00:31, 01 gru 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
abiko napisał(a)
Skarpa dla Gosi.. tak wygląda na wiosnę.. wczesną.. to dla mnie wyzwanie


Wywal te kamienie, obsadź czymś co jest znośne wiosną. Jak już to zrób grupę kamieni.. Takie ułożenie powoduje że wygląda to na bałagan. Jakiś ład zaprowadź.

Może posadź coś zimozielonego, a przy tym ułóż kamienie. I jak kamienie to daj jakie większe.

http://www.countrylandscape.com/tips-for-creating-a-successful-rock-garden/

http://www.hgtv.com/outdoors/gardens/garden-styles-and-types/tips-for-planting-a-rock-garden
na szybko o co mi chodzi
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
m_gocha 00:36, 01 gru 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
eee_taam napisał(a)

PS, kompostownika w małym ogrodzie tez bym nie miała , u siebie mam bo mam warzywnik i musze miec czym go zasilac....normalnie mam kontener gminny na zielone odpady za droga ...widze go z okna , dzis po kilku latach ogrodniczkowania wiem że nie chciałoby mi sie kompostowac tylko samego zielska z rabat

Oj kompostownik to konieczność ale i spora satysfakcja.
Uwielbiam patrzeć jak z tych różnych zielonych resztek po niespełna roku czasu powstaje cudna puszysta ziemia. Mój eM, gdy kiedyś tak powiedziałam to popatrzył na mnie jak na kosmitkę i więcej wolałam nie mówić już nic
W domu już wszyscy przyzwyczaili się (i nauczyli) do tego co nie wyrzuca się do śmieci ale na kompost. Ja nawet plewiąc mam dwa kubły - jeden chwasty na kompost drugi na śmieci Nawet zdarzało mi się niekiedy, że odruchowo zabierałam np. z pracy skórki po zjedzonym bananie czy torebkę po zaparzonej herbacie (oczywiście swojej ) . Wiem - to już obciach i zboczenie Więc teraz pilnuję się, żeby tego nie robić
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:38, 01 gru 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
abiko napisał(a)
Skarpa dla Gosi.. tak wygląda na wiosnę.. wczesną.. to dla mnie wyzwanie
Agnieszka! Jak tak się przyjrzałam tej skarpie, to wydaje mi się, że miejscami też mam taki spadek. Muszę dokładnie swoją zwymiarować

Coś na pewno wymyślimy
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
08:02, 01 gru 2017
m_gocha napisał(a)

Oj kompostownik to konieczność ale i spora satysfakcja.
Uwielbiam patrzeć jak z tych różnych zielonych resztek po niespełna roku czasu powstaje cudna puszysta ziemia. Mój eM, gdy kiedyś tak powiedziałam to popatrzył na mnie jak na kosmitkę i więcej wolałam nie mówić już nic
W domu już wszyscy przyzwyczaili się (i nauczyli) do tego co nie wyrzuca się do śmieci ale na kompost. Ja nawet plewiąc mam dwa kubły - jeden chwasty na kompost drugi na śmieci Nawet zdarzało mi się niekiedy, że odruchowo zabierałam np. z pracy skórki po zjedzonym bananie czy torebkę po zaparzonej herbacie (oczywiście swojej ) . Wiem - to już obciach i zboczenie Więc teraz pilnuję się, żeby tego nie robić


tak musisz sie pilnowac )) nie warto byc fanatykiem ))
08:05, 01 gru 2017
Mala_Mi napisał(a)


Wywal te kamienie, obsadź czymś co jest znośne wiosną. Jak już to zrób grupę kamieni.. Takie ułożenie powoduje że wygląda to na bałagan. Jakiś ład zaprowadź.

Może posadź coś zimozielonego, a przy tym ułóż kamienie. I jak kamienie to daj jakie większe.

http://www.countrylandscape.com/tips-for-creating-a-successful-rock-garden/

http://www.hgtv.com/outdoors/gardens/garden-styles-and-types/tips-for-planting-a-rock-garden
na szybko o co mi chodzi


to chyba jest nazbyt pracochłonne ....tak mi sie wydaje
kamyki zamulaja cały obraz skarpy ....a czy one tam na pewno musza zostać ?

abiko 09:54, 01 gru 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Oj nie czepiajcie się kamieni. To był 2015 r.kamienie rzucone od tak
Bardziej mi o obraz skarpy chodzi.
Słońce jest tam rano, po 16 już nie ma.
Kamienie mogą zniknąć, ale chyba nie chcę, bo ją trzymać będą trochę i pasują do reszty otoczenia, ale oczywiście nie w takim ułożeniu.
Skarpa ma szerokość 5 m, jak droga i nie chcę przy niej tyrać cały czas, bo tylko ja tam robię - nie moja.
Ania dzięki za pomysły.. będę układała je jakoś na wiosnę inaczej, choć z tych kamienie co teraz widać już połowy nie ma chyba.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
sylwia_slomc... 09:57, 01 gru 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Aguś pokaż jeszcze skarpe z innej pory roku
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
abiko 10:04, 01 gru 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Nie mam Sylwia, obszukałam, ale nie. Ja wiem, że fajnie jakbym tam duże kamole dała, ale trzeba je kupić i ułożyć - znowu ja. Jednolite rośliny pewnie też byłyby fajne - oczywiście najprościej irgę, ale to nie mój styl, choć wygodne.
Muszę zrobić coś z niczego prawie a raczej z tego co mam pod ręką. Albo zostawić jak jest i mieć gdzieś.. w końcu tylko mi jej wygląd przeszkadza przecież.

Chyba nikt nie przeczytał, że skarpa nie jest moja
Strasznie ładnie wyglądają takie schodki jak pokazała Ania, fajnie byłoby wejść sobie i spokojnie ciąć te pęcherznice czy chociaż plewić nie martwiąc się, że skręcę nogę, tylko czy ja dam radę to tak ułożyć bezpiecznie.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies