No uwierzę, ale wiesz, że nie lubią z reguły.. aczkolwiek ja już wiele widziałam i jak wszyscy mówią, że storczyk stania w wodzie nie lubi to ja na własne oczy widziałam, stojącego w wodzie cały czas i kwitnącego jak oszalały.. hydroponika panie
Edytowałam wcześniejszy w miedzy czasie....ubiegłaś mnie
Ja moich nie namaczam podlewam raz na dwa tygodnie wodą z osmozy i tak leje, żeby w osłonkach stała właśnie, co wypiją to wypiją, a reszta parując zwiększa im wilgotność powietrza. Ale leję tyle, żeby tylko z centymetr korzeni był w wodzie. Nawożę rzadko. w brew opinii obiegowej nawozy do storczyków są za mocne dla nich , rozcieńczam podwójnie i nawożę rzadko....nie muszę potem przepłukiwać podłoża Storczyki w naturze rosną w koronach drzew jak u nas huba w korze tych drzew zaczepione, mało składników pokarmowych mają, ważne dla korzeni jest światło.
wiem, że Ty to wiesz, ale może czyta ktoś kto nie wiedział
42 storczyki zasłabłam)) ....mam az dwa ...ale Tomek o nie dba bo ja uśmiercałam skutecznie ...teraz sie nie tykam i jak czytam porady to widze że szkoły sa różne bo nasze regularnie co tydzień sa moczone przez 24g. i jakos mu sie udaje że niezawodnie kwitną i cieszą
Dzięki dziewczyny za rady odnośnie pielęgnacji storczyków Spróbuję je wcielić w czyn
Zastanawiam się nad zdaniem, że ważny jest dostęp światła do korzeni storczyka. Czyli jednak powinno się używać np. szklanych nie barwionych osłonek?
Zaciekawiła mnie teoria, że koło storczyków nie powinny blisko stać owoce. Hmmm... Nigdy bym na to nie wpadła.
Kiedyś czytałam na O. że dobrze jest dodać szczyptę cynamonu do każdego storczyka, że działa on bakteriobójczo