Aguś bardzo, ale to bardzo Wam dziękuję za dzisiejszy dzień

I tak strasznie się cieszę z dzisiejszego spotkania

Naładowałam akumulatory. Tato podobno wczoraj babci powiedział, żeby się szykowała, że po szpitalu u nas zostaje( do wiosny....lub dłużej....może na stałe)

Chciałabym widzieć Jej minę