Te kamyki m usisz dobrze płukać bo to z resztek co zostały wgniecione w pasek i ziemię

Resztę pod placyk Emuś wysypał.
Pytałam sie jeszcze Twojego Ema czy bys nie chciała gałązek wierzbowych, żeby coś upleść, ale nie wiedział.
A lakierobejca w słoiku szara, ale na drewnie kolor dębu i rysunek słojów zachowuje, to ta z moich krzesełek