Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowe perypetie:)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródkowe perypetie:)

abiko 09:51, 12 lut 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Urszulla napisał(a)


Miałam wczoraj popatrzeć na swoje ciemierniki. Zwykle początek wiosny jest taki sam jak u Ciebie że stare liście nadają się do wycięcia, normalne, niczym się nie martw.

Mech w różach masz, czyli wnioskuję że bardzo kwaśnie podłoże i wilgoć . dosypałabym kompostu z dolomitem.


Ula mam.. kompost dostają co roku, ale dolomit nie. Dam im jeszcze popiół i zobaczymy.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 09:51, 12 lut 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
sylwia_slomczewska napisał(a)

Mam dwie patelnie do zrobienia dna w decoupage, które chcę powiesić na domku, a nie mam kiedy zrobić jakby co


No to dawaj
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
sylwia_slomc... 11:36, 12 lut 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Ok przy okazji
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anitka 00:21, 16 lut 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Ja gdy końcu dojrzałam do przebiśniegów i na jesień posadziłam to teraz Mira mnie uświadomiła, że z tymi cebulkami może być nie wypał. A takie śliczne, pełne nawet upolowałam. I jak zwykle człowiek mądry po szkodzie. Zastanawia mnie tylko po co te cebulki sprzedają ?
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 00:27, 16 lut 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
abiko napisał(a)


Widzisz zapomniałam Ci odpisać... Literki miały być do biura, ale na razie wszystko się zmienia więc nie będzie. Ale pomysł z korkiem fajny.
Stronkę znam.. stąd wiem, że to nie jest takie proste i chyba zrobię tak jak miałam zamiar na początku. Za bardzo chcę mieć tak jak powinno a powinnam mieć podejście będzie jak będzie i jest dobrze. Znowu głowa.

Moje hiacynty stoją w miejscu chociaż są od 2 tyg. w domu.. ćwiczą moją cierpliwość chyba


A ja patrze, że by było jak najbardziej bezobsługowe i praktyczne. Musi radzić sobie podczas naszej nieobecności. Nie mam na razie czasu na ceregiele.

A moje hiacynty jeszcze w "zimnej celi" siedzą ( czytaj lodówka )
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
abiko 13:03, 18 lut 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Z moich chyba nici będą, ale trudno. Eksperyment się nie udał jak widać. Czekam za to na tulipany w donicach, bo coś tam wyszło.
Utyrałam się w sobotę, ale o to chodziło. Plecy bolę nie ze stresu, ale z pracy.. i dobrze
Za to ogród wysprzątamy z bylin, czego jeszcze nigdy w lutym nie robiłam

Aaaa i mam dla Ciebie wielką niespodziankę jak zechcesz
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Agania 14:00, 18 lut 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
sylwia_slomczewska napisał(a)

Mam dwie patelnie do zrobienia dna w decoupage, które chcę powiesić na domku, a nie mam kiedy zrobić jakby co

Będzie się miało na czym uczyć
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 14:02, 18 lut 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Mnie też roznosiło od soboty do działań ogrodowych, ale do końca daleko tyle że w lutym nigdy w ogrodzie nie robiłam, a tu taki psikus
fajny

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Dominika11 14:07, 18 lut 2019


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
ale z tymi pracami, a głównie przycinaniem to trzeba uważać, bo to dopieor połowa lutego, jeszcze może być róznie z temperaturą - choc nie powiem sama juz zaczełam działać, bo to słonko mobilizuje
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
abiko 15:19, 18 lut 2019


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Agania napisał(a)
Mnie też roznosiło od soboty do działań ogrodowych, ale do końca daleko tyle że w lutym nigdy w ogrodzie nie robiłam, a tu taki psikus
fajny



Agatka Ty masz duużo większy areał. Faktycznie luty nas rozpieszcza, ale widziałam, że mrozy takie małe też zapowiadają jeszcze. Jednak roślinom raczej nie groźne. Moje ryby.. są 4 z 4 przezimowały i się ujawniłyI bazie za płotem.. nic dziwnego, że nosi


____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies