Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Własny Vengerberg

Pokaż wątki Pokaż posty

Własny Vengerberg

Yenna 14:47, 19 kwi 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 534
Ściernisko właśnie znika.



Pozytywna wiadomość na dziś:
Okazało się, że gruzu na działce jest dużo mniej niż myśleliśmy. Praktycznie na 80% działki schodzi razem z darnią. Tylko 20% wymagało głębszego kopania.

Panowie na zdjęciu stoją przed "bramą do garażu", widok na prawie całą działkę.

Doskonale już widać brzydki, szary płot, który chcemy zasłonić.
____________________
Marta z Vengerbergu
antracyt 19:55, 19 kwi 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11526
Jakoś tak pustawo się zrobiło
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Yenna 22:24, 19 kwi 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 534
Żeby było jeszcze bardziej pusto zdjęcie po skończonej pracy, tym razem szary płot za plecami


Mąż polatał, czyli widok z góry na przed i po też zapewniony


W międzyczasie czytam książkę Pani Danusi.

Ogrodowy plan dalszych prac mówi: gdy wytyczą i zrobią fundamenty (czyli za 2-3 tygodnie) przemyślimy sobie plan ogrodu raz jeszcze. Wytyczymy taśmami miejsce na drewutnię i altanę, zobaczymy jak nam to pasuje.
____________________
Marta z Vengerbergu
antracyt 08:22, 20 kwi 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11526
Dron to fajna sprawa, pomaga pokazać całe założenie i ułatwia modyfikację projektu. Jak dokupiliśmy ziemię, mąż tez mi takie zdjęcia robił. Potem ponowne, po rozplanowaniu i wbiciu palików.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Mary 08:24, 22 kwi 2021


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Yenna napisał(a)
Ściernisko właśnie znika.

Pozytywna wiadomość na dziś:
Okazało się, że gruzu na działce jest dużo mniej niż myśleliśmy. Praktycznie na 80% działki schodzi razem z darnią. Tylko 20% wymagało głębszego kopania.

Panowie na zdjęciu stoją przed "bramą do garażu", widok na prawie całą działkę.

Doskonale już widać brzydki, szary płot, który chcemy zasłonić.

Życzę Ci z całego serca, żeby ten gruz był faktycznie tylko na wierzchu.
Ale to naprawdę warto dokładnie sprawdzić.
Ja także myślałam, że gruz mam na wierzchu i troszkę pod ziemią. Jakoś przy kopaniu pod fundamenty nie było głębiej w ziemi wielu śmieci.
Ale później okazało się, że gruz i śmieci mam w niektórych częściach działki ukryte w dużej ilości. Po budowie domu nie da się już tego wywieźć koparką, więc od lat bawię się w Kopciuszka wybierając śmieci i gruz z ziemi metr po metrze. Czasem 20cm pod ziemią jest troszkę zaśmiecone, a potem wykopuję z ziemi metalową balię.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
antracyt 10:35, 22 kwi 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11526
U mnie nie było dużo śmieci i gruzu, bo na tym terenie były uprawne pola, ale wykopaliśmy mini "skarby" - nieuszkodzony kieliszek z lat 20tych i kilka ciekawych fragmentów maszyn
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Yenna 13:24, 22 kwi 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 534
Mary napisał(a)

Życzę Ci z całego serca, żeby ten gruz był faktycznie tylko na wierzchu.
Ale to naprawdę warto dokładnie sprawdzić.
Ja także myślałam, że gruz mam na wierzchu i troszkę pod ziemią. Jakoś przy kopaniu pod fundamenty nie było głębiej w ziemi wielu śmieci.
Ale później okazało się, że gruz i śmieci mam w niektórych częściach działki ukryte w dużej ilości. Po budowie domu nie da się już tego wywieźć koparką, więc od lat bawię się w Kopciuszka wybierając śmieci i gruz z ziemi metr po metrze. Czasem 20cm pod ziemią jest troszkę zaśmiecone, a potem wykopuję z ziemi metalową balię.

My wiemy co tam się stało (i mamy nadzieję, że nie ma niespodzianek, o których nie wiemy). Sąsiad zza szarego płotu utwardził sobie drogę przez naszą działkę na czas budowy domu. Miał na to zgodę poprzedniego właściciela. Natomiast zamiast to sprzątnąć później, to rozgarnął po całej działce, rośliny zarosły i nie było widać. I teraz sporo już było zebrane, a nadal wyciągamy takie kwiatki


Żeby za pusto nie było, złożyliśmy małą szafkę na narzędzia. Niedługo wygładzimy bardziej ziemię i przeniesiemy ją w róg ogrodu.


Taczka i łopata bardzo się przydają do prac porządkowych.


Przy okazji zastanawiam się na problemem bluszczowatego pnącza. Przechodzi przez szpary w płocie. Obciąć, uszczelnić jakoś dziury? Czy raczej jesteśmy skazani na ciągłe obcinanie?
____________________
Marta z Vengerbergu
antracyt 13:42, 22 kwi 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11526
A co to za bluszczowate pnącze? Masz zbliżenie? Jak winobluszczu to od góry też będzie przechodził. Może pozwólcie mu przykryć płot i usuwajcie nadmiary.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Yenna 13:20, 25 kwi 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 534
Byłam zrobić zdjęcie tego przechodzącego od sąsiada.


Dodatkowo wywieźliśmy drewno z pociętych drzew. Okazało się, że przerzuciliśmy tonę drewna... A gdyby nam miasto dało zgodę na wjazd z innej strony na działkę, to te drzewa by sobie rosły (topola i brzoza).
____________________
Marta z Vengerbergu
Judith 17:53, 25 kwi 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Dzień dobry .
Ogród powstający (lub choćby planowany) wraz z powstawaniem domem to najlepsze rozwiązanie . Życzę powodzenia.

PS. Północ znajdująca się na mapce *do góry* podpowiada mi, ze jesteś z Wielkopolski . Dobrze myślę?

EDIT: pozwoliłabym bluszczowi na przerastanie. Ja mam dzięki sąsiadowi winogrono porastające moje panele i żałuję, ze początkowo je wycinałam .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies