Mogłabym tu śmiało napisać, że mój ogród jest internetowy

Rośliny dobieram świadomie. Mam tu dwa rodzaje gleby - cześć jest piaszczysta, sucha i według mnie uboga, a druga ciężka, gliniasta i mokra... Oczywiście mam swoje roślinne "must have" ale zanim coś zaplanuje, czytam czy mój pomysł się bedzie nadawał... Wszytskie rośliny kupuję... przez internet...

Dużo sadzonek kupionych dzielę a póżniej rozmażam - zwłaszcza trawy - bez których nie wyobrażam sobie ogrodu, szczególnie zimą.
Internet daje możłiwość wyboru rodzaju, wielkości no i tego ile pieniażków chcemy wydać. Ja zwykle kupuję najmniejsze rozmiary - ograniczam budżet do minimum... Nawet drzewa kupuję internetowo... Oczywiście nie zawsze wszystko przyjeżdża idealne ale... każdej sadzonce czy drzewu daje szansę... i tak dziś przyjechały - cisy Anna, karmnik i wrzosiec darlejski Kramer's Rote...