Mirka wiosną ją przytnę do samego dołu
rudbekia to ta zwykła ,więc sieje się jak głupia -na innej rabacie mam odmianową i chyba faktycznie się tak nie sieje
mam jeszcze kilka fotek z telefonu ku pamięci zanim wszystko wytnę
Martka dziękuję Kochana a ja tu chciałam ,żeby tak realnie pokazać ogród ,nie czarować
bo wiesz ....mnie tak troszkę przerażenie dopadło ,że sił coraz mniej ,a roboty coraz więcej -fajnie mieć różnorodny ogród ,byliny ,trawy itp....
Mi schodzi ze 2-3 tygodnie ( gdyby tak codziennie robić ) na uporządkowanie ogrodu wiosną.....teraz robię ze 4 dni ,a mam dopiero 3 rabaty wycięte -kompostowniki pełne ,nie mam gdzie wyrzucać dobroci -na przedpłocie wysypuję wszystkie ścinki -ciekawe ,kiedy się ktoś przyczepi ,że bałagan robię ....zamierzam ,jak wszystko powycinam zasypać je trocinami ,albo zrębkami -co taniej kupię ....może w końcu w przyszłym sezonie zrobię porządek na przedpłociu .
a Martka musi się wykurować porządnie i ten sezon już odpuścić zdrowie ważniejsze
Buziaki
Widzisz, my się na te triki, że to tylko aparat tak ładnie ujmuje, nie nabierzemy
O tak, w tym sezonie to już nie podziałam sama, raczej z pomocą rąk trzecich zrobię to co konieczne, czyli posadzę cebule i obetnę niektóre róże. O ile mogę mówić w pierwszej osobie.
Kompostowanie tych ścinek wymaga miejsca, coraz więcej miejsca ale ogród też wymaga coraz więcej kompostu, wszystko się sprowadza do porządnej rozdrabniarki i duuużego kompostownika jak w Przypkach