Basiu dziękuję bardzo za wsparcie , no staram się cieszyć tym co mam bo kosztowało to masę pracy , a rośliny pięknie się odwdzięczyły.

Ajka tak odstępy między drzewami wyszły ogromne mąż mnie wystraszył że będą takie ogromne i nie wiadomo co te klony i odstępy są aż 6 metrowe .

Więc posadzone ale czekam na pogodę aby je jednak przesadzić w trochę innym układzie .

Co do hakuro to jak są młode to są urocze teraz mam problem z moją najstarsza bo strasznie mi się ogołociła od środka zrobiłam przycięcie i teraz jest taka dziurawa i draznie mnie to jeszcze bardziej .

Więc tak już czas na inne chciejstwo.

Hakuro trzeba często ciąć od małego, bo inaczej to się robią brzydkie, u nas na wsi są bardzo modne, ale dużo widać zaniedbanych, jednak twoja największa wygląda cudnie, przynajmniej z daleka.

No też jej poświęcałam wiele uwagi , ale nie chciałam bardzo redukować korony i ciałami po zewnątrz a w środku mimo to zaczęła Łysiec tak teraz wygląda

Natura płata figle zakwitł mi drugi raz ten sam hiacynt w ogrodzie

Kilka różyczek z mojego ogrodu oczywiście bezimienne to prezenty z różnych czasow

Kwitnie hortensja i moja dziwna wyblaknieta lawenda.

Połączenie róży na tle miskantow gracilimus jest bezbłędne

Bodziszki od Joku rosną w oczach jeszcze raz bardzo dziękuję za nie oraz za ciemierniki i werbene :*

Północna strona domu zyskała opaskę dzięki temu mogę poszerzyć i urozmaicić rabatę z funkiami ,

Lawendy nie podlewaj pewnie ma za mokro. Odsuń od niej korę bo jest kwaśna. Lawenda lubi gleby wapienne.
Rozdrobnione skorupki z jajek wymieszaj w jej podłożem.

Róże podłej mikstura z banana.

Skórki z banana 2-3 pokrój i wrzuć do słoika 1 lub 1,5 litra zalej wodą i odstaw na 2-3 dni. Po tym czasie odlej miksturę ze słoika i rozciencz w 5 l wody i podłej róże.
Słoik ze skórkami zalej jeszcze raz będziesz mogła podlać inne kwiaty oprócz iglaków.
Po drugim wylaniu mikstury skórki możesz wkopać pod róże.