Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki.

Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki.

NowaKiKi 21:45, 07 cze 2024


Dołączył: 26 gru 2022
Posty: 700
Narsilia napisał(a)


Klaudia właśnie pech i szczęście w tym że aktualnie cały czas jestem w domu bo na wychowawczym z dzidzia i jak chodzę po ogrodzie to ciągle widzę jakieś mankamenty.

Chodzi głównie o taka złość na siebie samą że nie trzymam się założeń swoich własnych np. o ilości gatunków , kolorów w ogrodzie , i efekt zawsze ładny bo jak kwiaty i rośliny mogą być nie ładne ale jednak coś nie gra.
Nie wspominając o tym że czasu jak na lekarstwo przy dziecku i chyba to mnie gubi że robię za szybko z doskoku , kiedyś to było więcej czasu aby postać , podumać , poprzestawiać , a teraz tylko tyle co drzemka więc robić i już.


Znam ten ból, jak byłam z córcia w domu to nic nie byłam w stanie zrobić na ogrodzie bo ona wtedy już nie spała za dużo, pelzala, i się denerwowała jak znikałam jej z oczu a nie była w domu.
W tym roku częściowo zmieniam to co mi się nie podoba i chyba tak właśnie zostanie ze co roku hakas maja zmiana bedzie
____________________
Klaudia (śląsk) / Malinowy zakątek
Ichigo 14:13, 08 cze 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 408
Ech, mam podobnie jak Ty. I jak pewnie większość osób na forum. Zwłaszcza jak posadzę coś większego, często mam wątpliwości. Bo, prawdę mówiąc, zanim takie drzewko się rozrośnie, wygląda rachitycznie i żałośnie.
Mam teraz tak odnośnie mojego wiązu holenderskiego. Posadziłam go dwa lata temu między brzozami, bo akurat tam było odpowiednie miejsce. Teraz uważam, że wiąz holenderski do brzóz nijak się ma i nie pasuje. Przesadzać, czy nie przesadzać? Chyba najlepiej by wyglądał jako soliter na jakimś zaszczytnym stanowisku, tylko trochę strach, że nie przeżyje przeprowadzki...
Na Twoim miejscu zostawiłabym klony tak, jak są. Z czwartym można trochę powędrować po ogrodzie i zrobić przymiarki, gdzie by wyglądał dobrze.
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Narsilia 23:26, 08 cze 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1337
Wiesz co Madzia chyba idealnie podsumowałas to czego ja nie umiałam nazwać dokładnie teraz te drzewka na tle pół dojrzałego ogrodu wyglądają blado i żałośnie .
Chciałoby się odrazu duże i ładne .

Już lepiej jak bym wszystko wsadzała od zera i było by malutkie , dlatego lepiej przy zakładaniu ogrodu zacząć od dużych elementów jak drzewa i krzewy i ubogacać małymi czyli trawami i bylinami a u mnie wszystko na odwrót ehhh .
No ale tak zrobię jak mówisz te 3 środkowe zostają na pewno 4 powędruje na północną rabatę między hakuro i dokupimy jeszcze jednego wtedy będzie tak na zmiane i trochę piętra nabierze kolejna rabata.

____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 23:33, 08 cze 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1337
LIDKA napisał(a)
Juzia dobrze mówi.

A i tak dużo zrobilaś. Masz duży areał i calkiem porządnie zadbany ogród.
Masz w życiu nie tylko ogród.

Już tu kiedyś gdzieś pisałam że trzeba zrobic taki ogród żeby jeszcze życ sie dało. Nie możemy być niewolnikami ogrodu.
Masz małe dziecko i i inne priorytety.

Odpocznij od ogrodu. Dbaj tylko o to co masz. Bez nowych planów na jakis czas.
A reszta sie z czasem wyklaruje.

Też mam ciężki czas bo ogrodnik sie spóźnia a przez siate w trawniku i nawodnienie , nie mogę sama ryć tej trawy.

Klaudia to co teraz przechodzisz jest normalne. Każdy z nas tu taki stan przeszedł.

Głowa do góry. Jutro też jest dzień i na lepszy humor zjedzmy lody. Buziam mocno.


Dziękuję Lidka ty zawsze mnie pocieszysz, wsprzesz i pamiętasz , no masz rację muszę wziasc oddech i docenic to co mam .
Zazwyczaj taki kryzys to dopadał mnie na początku sezonu w lutym, marce jak wszystko szare , bure i dopiero się budzi , albo na koniec z cykle ile to chciałam zrobić a tak mało się udało albo że chwasty mnie pokonały.

Ale już jest troszkę lepiej złapałam nowe siły choć bez tetrisow się nie obyło , chyba zacznę juz od męża wołać prezentu urodzinowego choć to dopiero w sierpniu i kupię kilka brakujących roślinek do planu.

A ty Lidka masz też we mnie wsparcie z resztą nie tylko na twoim wątku całą grupa wsparcia i doradców więc będzie napewno super. Zapasy roślin zrobione ahhh pozazdrościć
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 23:37, 08 cze 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1337
Żeby nie było że miałam odpocząć i nabrać dystansu zrobiłam drugie podejście do zakupów internetowych i kupiłam zachodzi rozplenicy hamlen ku mojemu zdziwieniu uważam że bardzo ładne a cena połowę tego co w szkółce kupiłam tylko 4 bo wiadomo budżet nie z gumy jestem ciekawa czy będą w tym roku piórka ,,
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 23:40, 08 cze 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1337
Iryski kupione w Dino kwitną obłędnie jestem zakochana na wiosnę zakupie jedli znowu je spotkam ilości hurtowe a tam dalej w tle mój mały ogrodnik oczywiście biegający po rabatkach
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 23:44, 08 cze 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1337
Powojnik przy tarasie kwitnie obłędnie, muszę wprowadzić na tych dwóch rabatach wie ej kęp z filetem kocimiętek (których się tak boje) że będą to takie rozlazłe ,placki, szałwi i lawenda i to chyba będzie sekret wypełnienia między zimo zielonymi kulami.

Na koniec małe akuku w klombiku
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
LIDKA 00:03, 09 cze 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10519
Jak sie boisz kocimiętki to masz wspólniczke.
Mnie.
Mam w gościach często 4 koty sąsiadów i sie boje że jak nasadzę kocimiętki to mi koty bedą leżeć w rabatach.

I nie mam.
Powolutku ide w szałwie i przetaczniki.
Lubie też liatry.

Obejrzy sobie te rośliki bo też łatwo sie je rozmnażania.

Przetacznik dwarf blue w drugim sezonie. Kwitnie całe lato bez cięcia i zabiegów.


Zrobie sadzonki zielne i sprawdzę jutro jak to się dzieli bo podobno łatwo.




____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
LIDKA 00:07, 09 cze 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10519
Twoje rabaty z kulkami w rzędach -lubie bardzo.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
SylwiaBe 09:07, 09 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2020
Posty: 885
Narsilia napisał(a)
Zapomniałam wam pokazać moja krzewuszke, zdjęcie robione po zmroku więc nie oddaje uroku, muszę kupić teraz takie w odmianie miniaturowej.

Piękna! Jak ją tniesz i kiedy?
Ja w tamtym roku przycięłam bardziej po kwitnieniu i w tym roku bujna wcale nie jest
____________________
Sylwia Pszczółkowa przygoda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies