Wiesz ja trzcinników nie chce w takim reprezentatywnym miejscu.
Zbyt pospolite. To już bardziej proso, ale ono chyba nie do cienia.

Zamiast molinii może ewentualnie trzcinniki KF? Wąskie, z jasnymi kwiatami i dają radę w półcieniu.

Trzy wersje do porównania

Asiu. mała wielopniowa brzózka, co to nigdy dużą nie urośnie, to jaka?

No wiesz, taka, co się o nią specjalnie nie dba, dobroci nie podsypuje, zapomina o podlewaniu, często się uszczykuje, a w ogóle to "nana" ma w nazwie.
Chyba brak troski powinien poskutkować, i huraganowe wiatry wiejące znad jeziora.
Ponoć rośliny karleją pod wpływem wiatrów.
Tak, że ten tego... wychodzi na to, że trzeba by na nią chuchać i dmuchać i to solidnie. Huraganowo