Miłego dnia i weekendu Wam życzę!
Sokotra musiałam googlać gdzie to - przynajmniej tam ciepło! To samo z Malediwami. Może kiedyś? Trzeba jechać bo za parę lat ma się poziom oceanu podnieść i nic z większości tych wysp nie zostanie...
Szkoda tylko że tam nic nie ma do roboty prócz plażowania i jedzenia (drogiego). Niemniej poleżeć, przez tydzień? Tylko po co lecieć taki kawał drogi skoro prócz plaż tam niewiele jest? Malediwy nie są na mojej liście naj naj
nie że bym nie pojechała, ale tyle pieniędzy wydać żeby leżeć na piachu? Nie trzeba lecieć aż tak daleko żeby robić to samo, no i taniej... wybieram zwykle miejsca gdzie jest co robić, coś zwiedzać, coś zobaczyć... Malediwy mają fajny piasek, fajne jedzenie, można jechać na ryby, pływać z delfinami/rekinami, jechać na inną wyspę zjeść w innym hotelu buahahaha ale prócz tego?