Haha

Że niby da się normalnie? Jakoś mi się nie wydaje że wszystko pójdzie sprawnie... Ale z drugiej strony nie mam napięcia. Więc może, może?

kciuki trzymam by się sprawdził

Sąsiad budowlaniec z jego usług korzystał, więc myślę że będzie dobrze

Dzięki!!!

Jaka wesoła minka, wnioskuję, że już całkiem zdrowa

Jeszcze trochę, ale jest coraz lepiej dziękujemy

Przygotowałam dziś miejsce w warzywniku na czosnek słoniowy, jutro sadzę muszę tym razem bliżej się mu przyjrzeć w czerwcu/lipcu żeby go nie zmarnować tak jak w tym roku... Heh

Ma znowu być ładny słoneczny dzień, nie mogę się doczekać

zobaczyłam opuszczone szklarnie - wielka szkoda, poruszające zdjęcia, dobrze, że część odzyskała drugie życie

Karola mam i boltonię i czarcikęs (łąkowy) - jedno i drugie bardzo ładne. Boltonia wygląda jak stokrotki na bardzo długich nogach, a czarcikęs ma kwiatki podobne do skabiozy, ale w formie kulek, nie parasoli. To są bardzo delikatne kwiaty - jedno i drugie, ale do czarcikęsa przylatuje sporo zapylaczy, a boltonia jest piękna właśnie teraz, pod koniec sezonu, więc obydwie rośliny warto mieć.

To że nie nadąrzam to nic nowego.
Donoszę, że przez Ciebie mam mikro krzaki parocji perskiej... zobaczymy czy coś z tego wyjdzie tzn mam od 2 mies ale dziś wsadziąm do mini szkółki

daredevil napisał(a)

Za to mają takowe, ktoś coś? Ta boltonia to taki wielki aster, do łączenia z miskantami pewnie ale mi się nie podobała.

Karola, powinna się podobać bo w moim ogrodzie obecnie to największy hit, z astrami
Kiedyś chyba chciałaś do mnie przyjechać po sadzonki bo porobiłam z 30, ale weszła pandemia i wsadziłam do ogrodu. Nie żałuj i niech się spodoba bo wszyscy obecnie pytają, co to za cudo kwitnie. Chmury białych kwiatów wysoko, a w lecie niebieskawe listki i sztwyno stoi, no chyba że leje całe lato to nieco się wygina.
Do tego wysokie astry i wernonie.