Wykopałam trzy duże miskanty morning light. Jednego zdążyłam podzielic na 4 i posadzić. Reszta jutro. Tym sposobem placyk do grillowania będzie miał trzy ściany miskantowe I będzie otwarty tylko w stronę południową - z dala od sąsiadów, ale z wifokiem na dolinę wisły I góry.

Przykryłam też truskawki włókniną, żeby zaczęły rosnąć. Tym sposobem owoce będą do 2 tygodni wcześniej

Milego weekendu!

Pleców nie czuję jak fajnie styrać się ogrodowo po zimowej przerwie... zamieniłam miejscami rząd gracków z rzędem limek. Cieszę się z efektu bo liczę na porządną osłonę z miskantow. Limki drugi rok rosły tak sobie bo pomiędzy nie w pierwszym roku posadziłam słoneczniki I dynie. Wyrosły piękne za to wyssały wszystkie składniki odżywcze z ziemi. Musiałabym ją wymienić ale to więc byłaby to niezła operacja. Miskantow prawie nie dzielilam bo juz nie mialam siły, przesadzałam takie rozrośnięte po prostu.

Teraz jak wstanę trzebaby wszystko podlać. Zostalo mi jeszcze sciaganie trawnika w nowym tunelu. Przesadzenie czarnych malin do wybiegu dla kur. I chyba tyle z cięższych prac...

daredevil napisał(a)

Wykopałam trzy duże miskanty morning light. Jednego zdążyłam podzielic na 4 i posadzić. Reszta jutro. Tym sposobem placyk do grillowania będzie miał trzy ściany miskantowe I będzie otwarty tylko w stronę południową - z dala od sąsiadów, ale z wifokiem na dolinę wisły I góry.

Przykryłam też truskawki włókniną, żeby zaczęły rosnąć. Tym sposobem owoce będą do 2 tygodni wcześniej

Milego weekendu!

Ależ Ty działasz! To już czas truskawki przykrywać?! Mówisz?! bo mam włókninę, już je obciełam z ub rocznych liści i uporządkowałam. Nie pamiętam kiedy w ub roku przykrywałam. Na drugim poletku mam 1szo roczne i tych przykrywać nie będę.

Mnie też ogrodowo nosi. Wczoraj się styrałam na działce .

Super

Przykryłam pewnie za wcześnie, bo tez je wyczyscilam. Stare liscie jednak chronia troche, wiec jak je zabralam to dalam wloknine. Dzis w nocy ma byc minus 6.

Na jutro w planie ofarniecie rabaty przy tarasie, podlanie dzisiejszych roszad z przesadzaniem. I moze przesadzenie czarnych malin. Zobaczymy co sie uda zrobic poki co rece mnie bola. I wszystko inne tez

Pozdrawiam!

Rów w granicy działki z Gracilimusem teraz





Chetnie kupilabym dzialke obok, ale gosc nue chce sprzedac... waziutko niestety a z ogrodzeniem jeszcze bardziej...

Jak te gracki urosą pieknie bedzie.

Duża ta rabata przytarasowa. Co tam masz?

Karola bo szukam, ale może przeoczyłam powiedz mi jaki masz ten poliwęglan grubości na szklarni, też się nad szklarnią teraz zastanawiam, nie wiem co wybrać czy zwykły foliak czy zaryzykować z tym poliwęglanem

Lidka, pozdrawiam! Wokol tarasu mam miskanty, lawende, azalie miniaturki I lilaki palibin. I oczywiscie werbena wszedzie

Czekam az gracki urosna, nawet w tym sezonie powinno to dobrze wygladac bo sadzilam 4letnie kępy, te największe dzieliliśmy ale wiekszosc po prostu przesadzałam.

Monia poliweglan 4mm. Od razu widac ze jest cieplejszy niz folia, mam porownanie. Pare lat powinien postac. Wczoraj kupowalam pomidory po 12.99, malinowe po 16.99 ogorki po 12.99 w sezonie bedzie taniej, ale zapewne nie po 2-3-4 zl. Wiec zamierzam uprawiac wszystko lol

Pozdrawiam!!!

Już motyle!!!???Szok, dla nich jeszcze za zimno.