Wlasnie wrocilam z dzialki. Po 10h dziennie spłaszczania tyłka 2-3h z łopatą w ręku to samo zdrowie
Warzywnik całkiem ogarnęliśmy na jesień. Właśnie obsiałam kawałek. Wysadziłam dwie paletki cebuli z dymki którą od miesiąca miałam w tunelu. I paletkę czosnku. Ładne zielone I ukorzenione porządnie. Na nich rozrzuciłam trochę słomy żeby je ciut osłonić przed zimnym wiatrem.
Mam paletkę cebuli z nasion I też się nadaje do wysadzenia, ale to nastepnym razem.
Lubię cebulę sadzić pomiędzy innymi uprawami, wszystko lepiej rośnie. A póki co cały warzywnik w czosnek ozimy (głównie słoniowy), teraz cebula doszła, no I wysiałam groch I dwa rzędy bobu. To wszystko co mam w Warzywniku. A I rządek pora, ale czy one urosną to nie wiem. 50/50 że pójdą w nasiona bo to są zimowane ubiegłoroczne siewki... Reszta czeka na lepszą pogodę.
W tunelu 25 stopni, po poludniu coś zryję jak się trochę ochłodzi. Podlewanie zostało na dziś.