Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :)

Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :)

daredevil 18:18, 22 sie 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11216-doddington-hall-and-garden-lincoln-uk

Zapraszam!
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Agania 19:07, 22 sie 2021


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Super ogród
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
AniazUroczyska 23:05, 22 sie 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
sylwia_slomczewska napisał(a)

Rzodkiewkę, sałatę, koper, szpinak. No i poplon


Dzięki Karola, akurat o poplonie nie pomyślałam, a chyba tak zrobię Czy dobrze widzę, że pozbyłaś się werbeny i szukasz nowej werbeny?
daredevil 00:31, 23 sie 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Werbeny pozbyć się chyba nie da no i lubię ją bardzo.

Kupiłam sobie dwie nowe odmiany, tylko po jednej małej doniczce bo drogie... Ale z nadzieją że się wysieją pozdrawiam serdecznie
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
daredevil 00:38, 23 sie 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
sylwia_slomczewska napisał(a)
Widzę, że na nowości Cię wzięło




Miałam i czas i możliwości łażenia po szkółkach Angielskich. Już niestety wracamy ale mam jeszcze urlop do końca tygodnia więc podziałam trochę ogrodowo

Mają prawie te same rośliny co my, do tego większość z Holandii. A te które są dla mnie nowe w większości w naszych warunkach by nie przeżyły zimy. Więc bólu prawdziwego nie ma buahaha zwłaszcza że nie miałabym jak tych doniczek przetransportować...

Plan na kolejne dni to przygotowanie miejsca pod rząd jagód kamczackich, przesadzenie ich i podsadzenie rośliną okrywową której nazwa mi właśnie uciekła... W każdym razie powinno to wyglądać super.
Kolejna rzecz to wykopanie piwonii, bo maliny je zjadły. Miałam wspaniały pomysł posadzenia rzędu piwonii przed malinami, teraz muszę je ratować...

Dalej to wykorzystanie reszty wiórek drzewnych pomiędzy roślinami na rabatach, ale najpierw z tych rabat mus pozbyć się chwastów...

No i nową działkę trzeba sprawdzić czy pokrzywy padły, przed wyjazdem je scieliśmy podkaszarką a potem pryskałam randapem... Za parę dni ma tam być geodeta.

Pozdrawiam!
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Katte 06:17, 23 sie 2021


Dołączył: 16 cze 2019
Posty: 982
Macham, Ja też zakupiłam całą wywrotkę zrębek, i teraz taczkuje pomału na rabaty hehe, już chyba z 20 taczek a tego jakby nie ubyło.

Wysypałam cały warzywniak na ścieżki, i teraz z chwastami jest spokój
Jedyne co miało siłę się przebić to skrzyp, ale też dostał oprysk Agrosarem
____________________
Kasia Ogród naturalistyczny z duszą prerii [początki]
daredevil 06:26, 23 sie 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Super!!!

Moją ścieżkę wzdłuż płotu i dereni miałam wyłożoną agrowłókniną, więc chwastów powinno być mniej chyba że będą rosnąć w zrębkach. Ale może nie będą

Pozdrawiam!
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Kasya 07:28, 23 sie 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43909
daredevil napisał(a)
Werbeny pozbyć się chyba nie da no i lubię ją bardzo.

Kupiłam sobie dwie nowe odmiany, tylko po jednej małej doniczce bo drogie... Ale z nadzieją że się wysieją pozdrawiam serdecznie

A jakie kupilas ? Ja kupiłam niską lillypoop czy jskos tak, bardzo bym chciała żeby się wysiala
werbena musi być w masie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
BASIA8 07:33, 23 sie 2021


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Karola super wycieczka. I widoki... pogody Kochana bo ponoć ma lać cały tydzień. Ale Ja zawsze mam nadzieje ze coś się zmieni i słoneczko zawita.
Pozdrawiam.
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
UlaB 12:07, 23 sie 2021

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
Śmiałku Ja w kwestii technicznej - jak organizacyjnie działają wjazdy do GB? Lecieliście czy wyprawa autem? Jak na granicach? Standard jak wszędzie czy coś nawymyślali innego? Przez pandemię uciekł nam planowany wyjazd do GB i tak sobie myślę, że pora najwyższa poplanować na nowo, chociaż już raczej nie na ten rok...
Relację oblukałam - sielsko, cudnie....
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies