Agatorek napisał(a)

Hej Magda
Całkiem nieźle sobie poradziłaś wg mnie z ogródkiem .
Do zasłony przed sąsiadami rzeczywiście chyba tylko drzewa będą odpowiednie. Ale skoro sąsiad i tak ma sadzić tuje, to może bym jeszcze z tym poczekała.

Cześć Agnieszko

Żeby zasłonić ten dach to drzewa musza być bardzo wysokie. Zdjęcia nie oddają tego jak wysoki jest ten dom. Były przeważnie robione w panoramie, a to sprawia że dom wydaje się niższy i jakby stał dalej.
Tak więc mam zagwoztkę

Magdo, nie doceniasz drzew Zwłaszcza Nigry mają ładną koronę, która na pewno odwróci uwagę od dachu. To nie są drzewka, tylko drzewa.

Anda napisał(a)

Magdo, nie doceniasz drzew Zwłaszcza Nigry mają ładną koronę, która na pewno odwróci uwagę od dachu. To nie są drzewka, tylko drzewa.

Ewuniu doceniam, wiem że duże drzewo zasłoni wszystko, tyle że ja mam cały przód ogródka łącznie z tarasem i rabatą z przodu- 10m. Taras ma 3,60, dwie rabaty łącznie1,5m i zostaje 5m trawnika.

Bardzo mało miejsca. Ogródki dookoła też są bardzo małe i boję się żeby sąsiadom nie zacienić, a obawiam się że tak mogłoby być.
Mogłabym posadzić jak najbliżej ogrodzenia, ale nie wiem z kolei jak na jesieni drzewa zaczną zrzucać liście, to czy nie będzie psioczył sąsiad z przodu.

Ehhhh, to są uroki małych ogródków...

I pozostałe rabatki

[img

Czy można jakoś ograniczyć miskanty żeby nie trzeba ich było wykopywać co jakiś czas i dzielić? Myślałam przesadzić je i wkopać jakieś betonowe ograniczniki lub wkopać je w plastikowych wiadrach bez dna. Ma to sens? Nie będą z roku na rok coraz szersze u podstawy?
I czy im to nie zaszkodzi...
Nie chcę by nachodziły mi na inne rośliny.
Wybrałam miskanty bo czytałam że nie są ekspansywne, ale nie sądziłam, że tak rosną jak "dzikie".
Czy w ogóle one kiedyś przestają rozrastać się na szerokość, czy co roku sa coraz większe i większe?



Myślę nad posadzeniem śliw na pniu jak doradzała Danusia, ale muszę znaleźć na nie miejsce.
Na zdjęciu miskant koło Karagany

Nie są ekspansywne, ale kępa się powiększa, jak u każdej rosliny wieloletniej . A miskanty dość duże rosną i potrzebują sporo miejsca. Jedynym sposobem na panowanie nad wielkością traw jest ich dzielenie. Nie musisz całości wykopywać - wystarczy, ze podkopiesz z jednej strony i „odkroisz” część.