Sylka jeszcze jedno pytanko. Czy do wysypania kamyków przy rabatce w wykuszu w formie jakiegoś japońskiego wzorku jasne i ciemne trzeba mieć szablon czy tak sama zrobiłaś ?

Syla a Ty góralka jesteś, bo one to ostre babki)

monteverde napisał(a)

Syla a Ty góralka jesteś, bo one to ostre babki)

Z krwii i kości Krakowianka

dziatjustyna napisał(a)

Sylka jeszcze jedno pytanko. Czy do wysypania kamyków przy rabatce w wykuszu w formie jakiegoś japońskiego wzorku jasne i ciemne trzeba mieć szablon czy tak sama zrobiłaś ?

Nie używałam żadnego szablonu , chciałam aby na białym tle znalazły się czerwone berberysy a plama sama taka jakaś wyszła hehehe. Będę to zmieniać choć widzę , że poniekąd jakieś japońskie klimaty u mnie panują.

A tak to sobie po cichu myślę , bo przy tym wykuszu mam mooocneee słońce przez cały dzień żeby tam posadzić bonsai . Tylko zbieram kasę bo ono sobie trochę kosztuje. Planuję tam w przyszłości właśnie to drzewko w granitowym żwirku plus bordowe żurawki

dzięki

Sylwia, co tam dzisiaj wyczyniałaś w ogrodzie?ja się leniłamz kawką zajżałam na forum a tu...cisza!więc i ja poszłąm na chwilkę, pousuwałąm z pomiędzy brabantów tojeść i podlałąm "magazyn" wróciłam na forum a tu cisza nadal

Pisałaś, że patrzą na Cię jak na wariatkę z tymi przesadzeniami, na mnie też, szczególnie mój Tato pyta po co to przesadzasz?przecież się już ukorzeniło...i co na to odpowiedzieć?

Wczoraj z M usuwaliśmy trawę z tej rabaty 1 ale cięzko cholewa!!!M kopał ja trząsłam z ziemi i na stos !!!wygląda super ale udało nam się zrobić tylko kawalątek!a tu tyle tego!

No to suprer ... praca wre A ja dzisiaj umyłam 17 dużych okien, wyprasowałam firany i zasłony, wykopałam i wkopałam w inne miejsce pięć tuji . Właśnie Justynie pisałam , że tak mi się ręce telepią ,że nie bardzo wiem jak się jutro nakarmię

Sylwik! Szanuj się trochę!Dorywasz się do roboty jak nie przymierzając koń pociągowy.Na po świętach też trzeba coś robić... Tuje mogły 4 dni poczekać.
Też tak miałam,jak byłam młoda,teraz mi zostało ...... ból w plecach i kuśtykanie.....

Dlatego Sylwia w domku mieszka, że jak będzie kuśtykać to sobie do ogródka wyjdzie i będzie miała fajnie A rączkami się nie przejmuj, idź spać i sen wszystko wyleczy. Kwiatowych snów

Sylwia nie można jednego dnia takich ciężkich prac wykonywać i aż tyle, nie szalej skowroneczko)