Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Sylwii od początku :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Sylwii od początku :)

Sebek 20:03, 18 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No ja jedynie w tym roku przeszedłem się boso po trawniku latem jak było słoneczko i cieplutko - teraz bym się nie odważył - chociaż...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
tyna 20:36, 18 paź 2011


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
Sylwia, ja się wcale nie dziwię, że zrobisz pisemne podsumowanie......oj, będziesz miała co pisać....tyle tego, no i w końcu świadomość finansów a przede wszystkim jaka satysfakcja, że tyle zrobione....pozdrawiam,wpadam stale
____________________
pozdrawiam :)
anula_wn 20:39, 18 paź 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
boso po śniegu moja babunia biegała w czasie wojny

a ja co rano (niezależnie od pogody) w szlafroczku - wychodzę i patrzę na mój raj, słucham ptaszków, piję kawkę.... to są piękne poranne chwile a potem - SPRINT ! pośpiech i szaleństwo dnia codziennego
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Syla 20:43, 18 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
tyna napisał(a)
Sylwia, ja się wcale nie dziwię, że zrobisz pisemne podsumowanie......oj, będziesz miała co pisać....tyle tego, no i w końcu świadomość finansów a przede wszystkim jaka satysfakcja, że tyle zrobione....pozdrawiam,wpadam stale


Wpadaj , kiedy tylko masz na to ochotę , drzwi otwarte zapraszam A o finansach to już nawet nie myślę, studnia bez dna ten ogród a myślałam , że dotyczy to tylko domu . Tak zwanym systemem gospodarczym zawsze taniej ale nie zawsze ładniej ..... no ale .... pozdrawiam
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Sebek 20:45, 18 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Szkoda, że nie liczyłaś ile Cię wyniosło - ekonomistko - ja mniej więcej liczyłem, ale przy Tobie to jedne zakupy
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Syla 20:48, 18 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Lena napisał(a)
Oj to ja lepsza jestem , bo biegałam w samych "japonkach" i boso!!! Ależ mi trawka trzeszczała pod stopami Swetr był i portki po kolana ..hihihi


Zdecydowanie lepsza Przyjeżdżaj rano to pobiegamy razem hehehehe i jeszcze dodatkowo wykszyczymy z całych płuc wszystkie żale .... taka poranna toaleta dla psychiki.... dobrze robi na cały dzień
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 20:53, 18 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Sebek napisał(a)
Szkoda, że nie liczyłaś ile Cię wyniosło - ekonomistko - ja mniej więcej liczyłem, ale przy Tobie to jedne zakupy


Nie napisałam , że nie liczyłam
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 20:56, 18 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
anula_wn napisał(a)
boso po śniegu moja babunia biegała w czasie wojny

a ja co rano (niezależnie od pogody) w szlafroczku - wychodzę i patrzę na mój raj, słucham ptaszków, piję kawkę.... to są piękne poranne chwile a potem - SPRINT ! pośpiech i szaleństwo dnia codziennego


Jak wypracuję taki porządek u siebie jak jest u Ciebie to skorzystam z recepty na picie porannej kawy na tarasie ...... Jeszcze tak nie umiem
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
anula_wn 21:15, 18 paź 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Sylwia, pierwsza rzecz rano (nooo druga ) to włączony expres i KAWA ! i można klapnąć na schodkach kilka minut wystarczy, ta chwila ciszy, zadumy.... no mnie jest to potrzebne bardzo!
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Sebek 21:29, 18 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Syla napisał(a)

Szkoda, że nie liczyłaś ile Cię wyniosło - ekonomistko - ja mniej więcej liczyłem, ale przy Tobie to jedne zakupy


Nie napisałam , że nie liczyłam



____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies