Obiecuję sobie , że w przyszłym sezonie ogrodowym nigdzie nie będę się śpieszyć a pić kawę wyłącznie na tarasie z nogami na krześle pić będę !!! a potem do roboty
pewno! co Ty Seba, nie wierzysz?
Sylwia, może na wiosnę uda mi się Ciebie odwiedzić to razem tą kawkę wypijemy
póki co - wyluzuj! mnie się udało zwolnić i cieszyć się tym co mam - choć nie do końca!
Oj to ja lepsza jestem , bo biegałam w samych "japonkach" i boso!!! Ależ mi trawka trzeszczała pod stopami Swetr był i portki po kolana ..hihihi
Zdecydowanie lepsza Przyjeżdżaj rano to pobiegamy razem hehehehe i jeszcze dodatkowo wykszyczymy z całych płuc wszystkie żale .... taka poranna toaleta dla psychiki.... dobrze robi na cały dzień
o muszę kiedyś tego popróbować, tylko jakieś odludne pole znajdę
Niedługo pogoda postara się o odpoczynek dla nas. Może to dobrze że jest zima (choc jej nie lubię) bo siły by nie starczyło do pracy. No ale pięknie u Ciebie Syla.Pozdrawiam.
Niedługo pogoda postara się o odpoczynek dla nas. Może to dobrze że jest zima (choc jej nie lubię) bo siły by nie starczyło do pracy. No ale pięknie u Ciebie Syla.Pozdrawiam.
Dziękuję za odwiedziny Bogdzia .... no mam nadzieję, że choć trochę przez zimę odsapnę fizycznie
pewno! co Ty Seba, nie wierzysz?
Sylwia, może na wiosnę uda mi się Ciebie odwiedzić to razem tą kawkę wypijemy
póki co - wyluzuj! mnie się udało zwolnić i cieszyć się tym co mam - choć nie do końca!
Zzzzzzzapraszam i nie może tylko na pewno !!! ......