Ja też dzisiaj byłam w OBI.
Tak się zapatrzyłam na te bukszpany, że nie słyszałam co M do mnie mówi. Poirytowany spytał ile jeszcze tych zdrowasiek będę tam odmawiała
Kupowaliśmy kratki na balkon do clematisów. Po drodze zahaczyłam o centrum ogrodnicze i dokupiłam bratków. Mam już 32 szt. i w sobotę zaczynam czarną robotę na balkonie


A..... mnie sie też podoba wersja nr 2
Cóż za zgodność dziś tu panuje

wkopać i podlewać

Ale ja wam zazdroszczę!!!
Jeżdżą, kupują, w ogródku już grzebią...
A ja siedzę chora, pogoda pod psem, ziemia jeszcze zamarznięta, a w sklepach takich okazów na pewno nie ma

Nie wiem, czy Cię Justynko to pocieszy, ale u mnie też w "ogrodniczych centrach" pustki. Nawet problem był w ostatnią sobotę z nabyciem nawozów. Pani stwierdziła, że jeszcze w tym roku dostawy nie było....Jak czytam co kupujecie, to bardzo się dziwię, że tak szybko u Was wiosna zawitała (w marketach i w Waszych głowach U nas jeszcze poranne przymrozki codziennie. Dzisiaj wieje do tego zimny wiatr....Ale podobno już ciepłe fronty idą. Nie wiem czy to powód do radości, bo wszystko ruszy, a potem zmarznie w maju (u nas zresztą tradycyjnie).
Ja mam zamówione hortensje w Future Gardens, ale jeszcze mi nie przysyłają....

Dziewczyny , mieszkamy w różnych miejscach .... Jedni mają coś wcześniej inni później ..... Ja jeszcze w swoim ogrodzie nie robiłam nic .... może w sobotę z tymi opryskami poszaleję, a produkty do oprysku kupowałam pod koniec zeszłego sezonu..... Muszę koniecznie zrobić plan bo z jedną parą rąk to trudno ogarnąć wszystko..... Również mam tak , że starszy udaje , że się uczy (matura) i nie ma czasu , M ciągle go brak a młodszy ciągle coś chce ..... Fajnie byłoby się tak sklonować na sezon ogrodniczy co by móc choć kapeczkę odpocząć i ogarnąć bez ciągłej paniki braku czasu .....
Właśnie sobie przygotowuję sprzęt do wertykulacji , dmuchawę i odkurzacz do porządków w ogrodzie i opryskiwacz do wiadomych celów ....... Będzie dobrze a przynajmniej jakoś pozdrawiam

No to miłej pracy

Syla, podoba mi się określenie "ciągłej paniki braku czasu" Ja właśnie to mam ciągłą panikę braku czasu Grunt to dobrze się zdiagnozować, z leczeniem gorzej, bo lekarstwa brak...

Sylwia rozkręcasz się zakupowo I widzę że coraz bardziej zbliżasz się do ogrodu Danusi Coraz więcej bukszpanów
Troszkę zazdroszczę tych zakupów....

bociek napisał(a)

Chryste Panie Jezu!!!! Sylwia, ja sie wykoncze przez Ciebie. Dopiero ochlonelam po zakupach w Ikei, a jutro musze gnac do OBI

Hehehe ja mam dokładnie to samo, ale dzięki Sylwi wiemy gdzie i co jest..

Syla napisał(a)

Dziewczyny .... mój bagażnik ma możliwości ale bez przesady

To moje zakupy ..... skromne

hehe! Też ostatnio odwiedziłam OBI. W sumie nie jestem zwolenniczką kupowania roślin w tego typu marketach, ale chęć posiadania takich cudów była silniejsza ode mnie
Pozdrawiam i z przyjemnością będę podglądać dalsze realizacje w Twoim ogrodzie