Pięknie buk nad bordowymi żurawkami wygląda. Mój niemal zzizeleniał z zazdrości i prawie z tła się nie wyróznia...
Kuruj sie kochana
Ja po urlopie i natłoku obowiązków w pracy kryzys miałam i dzisiaj sobie leżakuję aby dystansu do codzienności nabrać tylko dlaczego deszcz zaraz będzie padał????
Mnie pogoda również nie rozpieszcza .... a i kryzysy dopadają .... wspieram Cię duchowo , choć jak się domyślam wykorzystasz ten czas nie koniecznie na leżakowaniu
A ja nie wiem od czego zależy wybarwienie tego buka .... przypuszczam , że chodzi o światło .... Jak słońce świeciło intensywnie na niego to zieleniał ..... od pewnego czasu przebywał w półcieniu od strony zachodniej domu w donicy zaczął bordowieć - choć nie wiem czy nie ze złości
Dzięki ogromniaste .... cały czas jeszcze nad tą stroną rozmyślam .... i mam jeszcze kilka pomysłów bez przesadzania roślin, które tam rosną ale chyba jeszcze nie na teraz do realizacji ..... pozdrawiam
Sylwia, a jak go chronisz na zimę; moje są w donicy, to pewnie na zimę coś z nimi trzeba zrobić?
wszystko pięknie się u ciebie rozzrasta, i tak fajnie zaplanowane, łąd i harmonia
Sylwia, a jak go chronisz na zimę; moje są w donicy, to pewnie na zimę coś z nimi trzeba zrobić?
wszystko pięknie się u ciebie rozzrasta, i tak fajnie zaplanowane, łąd i harmonia
Sylwiu czy mogę spytać, jak Nova Zembla się miewa??
Mają się dobrze ale nie powiem , że rewelacyjnie choć pięknie kwitły .... Jak zaczęłam je karmić magiczną siłą zdecydowanie poprawiają się na wyglądzie liści .... Bałam się ich bo one bardzo żerne podobno a ja ich nie dokarmiałam początkowo ale teraz widzę , że wszystko na dobrej drodze