Jankosia odpowiedziała, że może w międzyrzędziach, ale to oczywisty kłopot. Można by tam koniczynę wysiać. U Moniki wsiały się samoczynnie zioła typu lebiodka, dziurawiec, macierzanki i rosną. Ona nie czyści swojego ogrodu bardzo, bo ogród naturalny, więc i tam gdzie warzywa, też drobne rośliny rosną.

Natomiast w rzędach nie dobrze, bo w maju plonują szparagi, warto żeby miały czysto.

Jeszcze taka rada dla osób, które mają skrzynie warzywne. Szparagi można posadzić za skrzyniami, na końcu warzywnika i wtedy przed nimi można uprawiać prawie wszystko ...traktować szparagi jak krzewy i tyle miejsca przygotować. W sumie trochę jak pod miskanty chociażby”.

Kasia, dzięki
Ale bardziej na myśli miałam czy można między szparagami koperek wysiać albo np. dymkę posadzić lub czosnek

Kto ma skrzynie warzywne wie, że każdy centymetr na wagę złota

Magara napisał(a)

Kasia, dzięki
Ale bardziej na myśli miałam czy można między szparagami koperek wysiać albo np. dymkę posadzić lub czosnek

Kto ma skrzynie warzywne wie, że każdy centymetr na wagę złota

„... w rzędach nie dobrze, bo w maju plonują szparagi, warto żeby miały czysto.”

Tak mnie się też wydaje. Tym bardziej, że sadzisz te karpy szparagowe na wiele lat i one potrafią nieźle w szerokości wypuszczać wypustki. Może nie w pierwszych latach, ale im starsze tym więcej wypustek i po prostu przerastałyby koperki i cebulki. To nie byłoby wygodne.
Zresztą nic nie szkodzi na przeszkodzie żeby spróbować. Na pewno żadnych korzeniowych bym nie siała.

Daga, wg mnie nic nie powinno rosnąć pomiędzy szparagami. Jak się rozrosną karpy, to szparagi potrafią wyjść w wielu miejscach, czasami trochę dalej niż karpa.
Będzie ryzyko, że rosnący szparag "wyrzuci" inną roślinę jak kret robiący kretowisko

P.S. To tak z dawnych obserwacji, gdy mój Tata miał uprawę szparagów

I po wątpliwościach dzięki Helen

Ooo, dzięki

U nas ostatnio zimnica, wiatr arktyczny plus śnieg z deszczem dzisiaj, ale jutro pójdę zmierzyć skrzynie warzywne - może mnie oświecicie, że nie ma sensu się brać za szparagi przy moich możliwościach

Helen - Ty skarbnicą wiedzy się okazujesz Pisz wszystko co Ci się przypomni

Magara, co tam, najwyżej nie uda się. Próbować trzeba.

Zmierzyłam skrzynie warzywne. 140x90 cm. Ile karp w taką wsadzić??? Ile z takiej powierzchni będzie w przyszłości zbiorów? Ma to sens????

Zapytam Tatę

Eee to szparagi tak rozłogami się rozrastają i robią takie niespodzianki?
To Magara ma dobry pomysł żeby w skrzyni je trzymać. Może to je trochę powstrzyma.