Można nawet codziennie. Po prostu sprawdzasz czy juz wyrosły wystarczająco i wyłamujesz, albo scinasz.

Podoba mi się jak uprawia szparagi Charles Dowding, popularny Mr No Dig:

https://www.youtube.com/watch?v=FM_SJJ95k8g

Sposób z palikowaniem grządek zastosowałam u siebie, bo miałam w szerokości mało miejsca, a jesienne asparagusy to kolosy

I jeszcze kilka filmików:

- sadzenie „no dig”:
https://www.youtube.com/watch?v=Jc_8FKnLl_I
https://www.youtube.com/watch?v=RD8U9JVt2X8

- jak posadzić:
https://www.youtube.com/watch?v=l5jaOYly-jI

_ o mulczowaniu:
https://www.youtube.com/watch?v=_skfTT0dLc0

pestka56 napisał(a)

Po końcu zbiorów w czerwcu pozwalamy szparagom rosnąć i wtedy mamy na grządkach ASPARAGUSY znane z dawnych ogrodów. przed zimą należy je ściąć, grządki z karpami nadsypać najlepiej kompostem.

A te asparagusy to jaką mają mniej więcej wysokość??? Można je przycinać???

Najwyższe miału po 150 cm wysokości.
Tak to wyglądało u mnie 18 października. Na jednym zdjęciu te rosnące w skrzyni warzywnej, na drugim w gruncie. Teraz już ścięte

Kasia, dzięki za info i foty

Pytałam czy można je przycinać - wyjaśnię kontekst. Mam osiem skrzyń warzywnych, jedną chcę przygotować w tym tygodniu pod szparagi (obornik dać). I muszę podjąć decyzję, która ze skrzyń to będzie. Niektóre skrzynie mam w pobliżu rosnących tam drzewek owocowych - półtorametrowe asparagusy mi będą kolidować Więc można przycinać je czy nie, bo to np. szkodę jakąś karpom może wyrządzić???

Aaaa, jeszcze mi się takie pytanie nasunęło - co sadzić/siać przy szparagach żeby miejsca nie marnować? Koper/cebulę/czosnek/ coś innego jeszcze???

I napiszcie proszę coś o odmianach, które macie

Moje młode (sadzone wiosną) obecnie tak wyglądają.

Nie widziałam nigdzie, żeby bezpośrednio przy grządkach szparagowych sadzono coś dodatkowo. Chyba zapytam Jankosię.

Jeśli chodzi o bliskość drzewek owocowych. Mam nadal część karp szparagowych posadzone w rzędzie pomiędzy wiśniami. I to nie jest dobre miejsce dla szparagów. Wypustki rosną tu chudsze. Zabieram karpy z tego miejsca. Wiśniom natomiast w niczym nie przeszkadza, że delikatne asparagusy miziają je po liściach i owocach.

Kasia, daj znać co Jankosia powie
Na weekend zostawiam sobie decyzję co do miejscówki.

Super, że powstał wątek.
Czy posadzenie szparagów w jednym, trzymetrowym rządku ma sens?