Bonsai i niwaki

nebel 14:42, 23 kwi 2013

Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465

boguslaw_r_ napisał(a)

Bonsai - bardzo często mylimy pojęcia, ponieważ bonsai to miniatury wieloletnie, nawet set letnie, prowadzone w bardzo specyficzny sposób, od przycinania i uszczykiwania nowych pędów do przycinania korzeni,
to co my wyprawiamy w naszych ogrodach tylko przypominają bonsai, są nazywane NIWAKI i to one przypominają nam swoją formą bonsai.
często jest tak że nikt z nas nie ma i nie poświęca tyle czasu roślinie by następne pokolenia mogły się cieszyć widokiem danego okazu, mówi się że" bonsaista" nigdy nie zobaczy swojego dzieła za życia.
Nie mniej jednak to co ja wyprawiam z drzewami i roślinami sprawia mi ogromną radość i zadowolenie i o to chodzi, aby robić to dla siebie, a że podoba się to innym podwójna satysfakcja. pozdrawiam serdecznie.

Witaj,
Boguś to może dasz namówic się na założenie wątku 'niwaki' Szukanie na forum wiadomości na temat formowania drzew posadzonych w gruncie ( NIWAKI) jest bardzo trudne. Jest już sporo informacji bardzo cennych i przydatnych. A może i Danusia znalazła by chwilę, aby to co jest napisane w bardzo wielu wątkach zgromadzić pod prawidłową nazwą NIWAKI.
Zauważyłam wprawdzie ,że wątki tematyczne nie cieszą się takim zainteresowaniem jak "Nasze Ogrody", więc to tylko moja nieśmiała propozycja, tym bardziej, że nie ja miałabym się napracować.
Pozdrawiam
Ewa

____________________
Ogród Nebel

Gardenarium 14:55, 23 kwi 2013

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

Jest artykuł, ale nie nazywa się "Niwaki" ale to o to chodzi

W świecie przyjęła się nazwa bonsai, choc wiemy że nie jest to prawdziwe bonsai

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/341-jak-zrobic-bonsai-ze-starych-iglakow

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Bukla 21:36, 26 maj 2013

Dołączył: 07 kwi 2013
Posty: 107

Do góry

Odświeżę troszkę temat

Zastanawiam się nad zakupem takiego drzewka formowanego:

Problem polega na tym, że jest to modrzew. Drzewko chciałabym posadzić na tle frontowej ściany domu (na której znajduje się również okno).
Mam dwie obawy:
1. nie wiem czy to dobry pomysł aby drzewko posadzić na tle okna (od frontu nie ma innej "wolnej" ściany)
2. nie wiem czy zimą taki "patyk" będzie ładnie wyglądał

Jakie jest Wasze zdanie?

Pozdrawiam

boguslaw_r_ 10:45, 27 maj 2013

Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407

Do góry

Modrzew jest bardzo specyficzny, na zimę gubi igły pozostaje patyk,
rośnie dość szybko,
przy takim drzewku konieczne jest doświadczenie, a nie jest proste prowadzenie modrzewia.
Kupienie takiego "gotowca" rzadko kiedy kończy się sukcesem.
Jeśli takie Ci się podoba to proponuję zakupić prostego cienkiego modrzewia, ok. 150 cm. samemu rozpocząć wyginanie, modrzew jest bardzo miękki i podatny na prowadzenie w dowolny kształt,
jak osiągnie już odpowiednią wysokość i kształt można rozpocząć wycinanie zbędnych pędów gałązek,
Ten okaz którego pokazujesz może posłużyć jako wzór.
Pamiętać musisz jeszcze o jednym modrzewie przemarzają na wiosnę a to zdarza się dość często.
U mnie na wyspie jest taki patyk, jest cienki zimą prawie go nie widać, jest to modrzew kaukaski bardziej odporny na mróz i co ważne później wypuszcza iły,
duży kilkunastoletni okaz wygląda nawet zimą pięknie jak na poduchach opadnie śnieg cudo.
pozdrawiam serdecznie.

____________________
dla przyjaciół Boguś * Ogród Bogusława * wizytówka

Bukla 11:25, 27 maj 2013

Dołączył: 07 kwi 2013
Posty: 107

Do góry

Bardzo dziękuję za odpowiedź!

Szczerze mówiąc myślałam, że kupienie takiego "gotowca" jest najodpowiedniejsze dla laika

Okaz ze zdjęcia ma ok.20 lat i ponad 180 cm wysokości (nie licząc doniczki).
Nasz dom jest w fazie wykańczania i trochę czasu jeszcze minie zanim się wprowadzimy a chciałam teren wokół domu pomału obsadzać aby rośliny miały czas podrosnąć.

Po przeczytaniu Twojego wpisu doszłam do wniosku, że wstrzymam się w ogóle z zakupem do czasu kiedy będę mogła poświęcić więcej czasu na pielęgnację takiego drzewka (szkoda aby się zmarnowało a cena też nie należy do niskich). Poza tym nie zdecyduję się chyba na modrzew

Pozdrawiam serdecznie

kiciaodzenka 20:27, 11 sie 2013

Dołączył: 16 kwi 2013
Posty: 69

Do góry

Wpadło mi w oko takie właśnie drzewko na dzisiejszym spacerze. Chodzi mi o formowaną sosnę , gdzie gałązki z kulkami były by rozłożyste wychodzące z jednego pnia. Tak wykukalam w necie, że to najprawdopodobniej Pinus sylvestris.
Czy ktoś miał do czynienia z tą sosną ? Może polecacie inne sosny, inne krzewy, drzewka na kuleczki. Chodzi mi, żeby były ozdobą cały rok.
Do jakich wysokości dorastają takie sosenki z kulkami ( nie chciałabym wielkiego drzewa )? Czy są odporne na mróz i szkodniki ? Czy są zielone cały rok ?
Czy one są właśnie szczepione, czy formowane ?

Pozdrawiam.

Gardenarium 20:27, 11 sie 2013

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308

Do góry

Ten post przenosimy do wątku o bonsai http://www.ogrodowisko.pl/watek/1222-bonsai

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

boguslaw_r_ 14:59, 12 sie 2013

Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407

Do góry

Zdecydowana większość szczepionych iglastych to miniatury, rosną bardzo wolno są od kilku do kilkudziesięciu cm. a bywają okazy stare kilku metrowe.
Formowane to te które sami formujemy, przycinając wyginając podskubując , te zabiegi powodują że roślina karłowacieje, lecz zaniedbywana i nie prowadzona we właściwy sposób, potrafi wracać do pierwotnej formy,
Często się zdarza że zachwyceni drzewkiem, kupujemy je sądząc że takie pozostanie zawsze, nic bardziej mylnego, o takie drzewko należy dbać ZAWSZE i WCIĄŻ nie jest to zabawka którą wyrzucimy na śmietnik, bo przestała się nam podobać, jeśli ktoś nie ma takiej świadomości i prawdziwej pasji to lepiej kupić zwykłą sosnę i niech sobie rośnie.
Dobrym rozwiązaniem są właśnie szczepione miniatury, są różnorodne, ciekawe, pięknie się przebarwiają i pięknie wyglądają cały rok, bo są zawsze zielone, a można w szkółkach dostać takie które zadowolą nas i nie wymagają praktycznie żadnej pracy.
Wsadzić i podziwiać
Pozdrawiam serdecznie

____________________
dla przyjaciół Boguś * Ogród Bogusława * wizytówka

kiciaodzenka 18:37, 13 sie 2013

Dołączył: 16 kwi 2013
Posty: 69

Do góry

Dziękuję, boguslaw_r_ za cenne informacje i rady. Chyba dla mnie właśnie te szczepione byłyby rozwiązaniem. Rozumiem, że sosny są też tak szczepione, że mają kształt opisany przeze mnie wcześniej. Jaka może być cena takiego drzewka, sosny szczepionej ?

boguslaw_r_ 10:16, 14 sie 2013

Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407

Do góry

kiciaodzenka napisał(a)

Dziękuję, boguslaw_r_ za cenne informacje i rady. Chyba dla mnie właśnie te szczepione byłyby rozwiązaniem. Rozumiem, że sosny są też tak szczepione, że mają kształt opisany przeze mnie wcześniej. Jaka może być cena takiego drzewka, sosny szczepionej ?

Cena od ok 7000 do 15000 -20000 zł a bywają o wiele wiele droższe.

____________________
dla przyjaciół Boguś * Ogród Bogusława * wizytówka