Wspomniałam kiedyś o grządce „funkiowej” znajdującej się obok schodów wejściowych do domu. Były to pierwsze rośliny zamówione na Allegro. Wszystkie się przyjęły i w tej chwili zarosły całą grządkę. Każda z osobna jest piękna, ale razem nie dają najlepszego efektu. Nikomu się ta grządka nie podoba. Poza tym, gdy funkie mają liście jest ok, ale w zimnych miesiącach, a jest ich u nas wiele, jest po prostu pusta i zaniedbana. Przydałyby się tu rośliny, które będą wyglądać efektownie przez cały rok, a więc jakieś iglaki czy kulki bukszpanowe (wpływ Ogrodowiska) i między nimi kilka funkii. Czy ktoś zechciałby mi doradzić, co mogłabym z tym trójkącikiem zrobić? Nie znam się w ogóle na iglakach. W rogu obok schodów pasuje mi jakiś stożkowy iglak, który sam formuje się w tym kształcie. Zbliża się wiosna, więc dobrze byłoby mieć rozeznanie, co kupić.
Grządka ma kształt trójkąta – dłuższy bok wzdłuż domu ma 5,6 m, a krótszy obok schodów 3,6 m. Od rana do południa mocno grzeje słońce.
Tak wyglądała 3 lata temu...