Ciekawa jestem jak u Was bo nasza guncia po raz pierwszy sezon zamyka sama odrzucając zaschnięte liście i kwiaty, jednocześnie wypuszczając kolejne, jakby zimy miało nie być.
Pozbierałam co uschło i teraz wygląda tak. Przymrozki liście rozłożyły nisko na boki, ale nie zmroziły całkiem, teraz ciepło nie nakrywaliśmy jej jeszcze wcale.
liście i kwiaty, które zrzuciła
po wyczyszczeniu wygląda tak
Aniu budujemy chatkę z palet, zasypujemy suchymi liśćmi z drzew, grubą warstwą i palety owijamy grubą folią bąbelkową. ale to dopiero jak temp spadnie poniżej -4 stopni. Wcześnie jak jest koło 0 nakrywamy ją jej własnymi liśćmi po ich ścięciu( w taki namiot dachówkowo te liście kładziemy. Przed budowaniem z palet jej własne liście zdejmujemy i zostaje zasypana tymi z drzew.
Sylwio, właśnie o tę folię chciałam dopytać: lepsza folia bąbelkowa , czy agrowłóknina? Podobno pod folią może powstać : wilgoć, pleśń, grzyb, a włóknina ponoć lepiej przepuszcza powietrze. Co o tym myślisz? No i jak ją zabezpieczyć od góry? Z jednej strony trzeba nakryć ,żeby liście pozostały suche, z drugiej – jak się całkowicie owinie , to brak powietrza, a to raczej niedobrze, może się zadusić, „ zakisić”. Jak rozwiązać ten problem, z uwzględnieniem takiej sytuacji, że ja nie mam możliwości odkrywania, przykrywania, wietrzenia, w zależności od pogody, bo mnie tu zimą nie ma.
Zamiast liści, mogą chyba też być trociny, słoma?
Aniu my budujemy konstrukcję z palet ( tak jak kompostowniki) tylko od góry też dajemy paletę. Konstrukcja jest wysoka na dwie palety. W jednym z boków górnych( od strony południowej palety nie ma. Od środka obijamy te palety włókniną, a od zewnątrz folią bąbelkową. Tam gdzie u góry brak palety rozcinamy folię i włókninę i robimy możliwość odwijania w tym miejscu, zarówno foli jak i włókniny, w środku gunnera zasypana.
W zimie nie wietrzę, chyba żeby było mocno na plusie w dzień. Wietrzenie zaczynamy jak dzień jest słoneczny i w dzień na plusie...z reguły początkiem marca....choć różne ziomy się zdarzają...
Myślę, że gdybyś tego boku otwieranego nie zasłoniła folią tylko podwójną włókniną to mogłoby się udać zimowanie bez częstego wietrzenia......czy się uda nie wietrzyć wcale nie umiem Ci odpowiedzieć
Właśnie się Elu zastanawiam jak one przezimują po tak trudnym sezonie i teraz taka ciepła jesień zupełnie do zimy nie są przygotowane, mam obawy co to będzie tym razem.