Kochani ja do Was jeżdżę to i Wy do mnie też
Po Anglii chodzi się z parasolem pod pachą a aparatem z drugiej ręce, przerabiałam to już. Dom pomieści wiele osób a wszyscy rozłożą się w czasie. Od 10 zapraszam, żebym chlebek zakupiła świeży rankiem

Garaż też duży jest, Kasia też w domu ma dużo miejsca

Zamiast grilla wrzucę szaszłyki na patelnię.
Atmosfera zapowiadam będzie gorąca, ogród w deszczu też się dobrze prezentuje.
Sebciu, wczoraj zmyłam chodniki i gotowe, dziś te gałązki wkładaliśmy na rabacie.