Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród...

beamilusia 09:58, 19 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Alicjo, rabata jeszcze nie całkiem skończona, ale już bliżej, niż dalej końca.
Mirko, bardzo boję się ingerencji ćmy. Mieszkam w miejscu, że wokół tylko pola. Ćma jeszcze nie dopadła bukszpanów. Nie wiem, co zrobię, czym w razie czego, zastąpię żywopłociki. A najbardziej przeraża mnie wykopywanie zeżartych krzaczków. Na razie obserwuję i w razie czego będę ratowała chemią. Mam nadzieję, że w tym roku ominęła mnie plaga.
Elu, oglądając u Ciebie dęby, już je chcę mieć. Tylko gdzie ja je kupię? Przez internet trochę obawiam się, a szkółek dobrze zaopatrzonych u mnie brakuje.



____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
beamilusia 20:29, 19 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Marto, dziękuję za odwiedziny. W ogrodzie latem mam słońce od rana do wieczora. Ławka też stoi w słonecznym miejscu. Tylko przy samym domu mam dwie rabaty z hortensjami, gdzie cień panuje prawie cały dzień, słońce tam dociera przed zachodem. Według moich obserwacji, hortensjom nie szkodzi cień, tylko brak wody. U mnie kwitną i w cieniu i w słońcu. Mam też posadzone hortensje na rabatach z iglakami i tam nie kwitną obficie niektóre krzaczki.
Korzenie dużych iglaków zabierają wilgoć z gleby i hortensje to odczuwają.

Aniu, miło mi, że zajrzałaś do mojego ogrodu. Werbena tylko jedna, samosiejka, ale bardzo rozrośnięta na rabacie z trawkami. Mam nadzieję, że za rok będzie jej jeszcze więcej. U mnie na rabatach bylinowych już pusto, bez kolorów. U Ciebie w ogrodzie bardzo barwnie i różnorodnie.
____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
ElzbietaFranka 20:48, 19 paź 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13882
Tak Beata są środki przeczytaj sobie preparaty na zmniejszenie wzrostu (skarlenie).
Wyobrażasz sobie że takie wielkie rośliny sprzedają wszystko by im się połamało tylko nikt nie pisze lub nie mówią, na jaką wysokość taki aster wyrasta.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
beamilusia 20:24, 24 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Danusiu, podziwiam u Ciebie Twoje płaczące cyprysiku i inne drzewa. Co do pomocy w ogrodzie, mam ją tylko kilka dni w roku, i w dodatku prawie zawsze jesienią, kiedy pogoda już nie zachęca do pracy w ogrodzie. M nie ma czasu na pomoc, a właściwie nie lubi robić czegokolwiek w moim skrawku raju. Do wykonania obrzeża na klombie i na nowej rabacie czekałam kilka lat. Jestem bardzo zadowolona.

Agnieszko, hortensje koło ławki to Phantom. Sadziłam dwie jednakowe. Z jednej strony jest teraz młodsza, ponieważ nie chciała rosnąć i po wymianie ziemi posadziłam nową sadzonkę. Mam nadzieję że za kilka lat dogoni wzrostem tę starszą.

Basiu, jesteś druga osobą, której mój ogród kojarzy się z parkiem. Tworząc go, nie miałam takiego zamiaru, ale jest bardzo miło, że tak się kojarzy. Ta ogromna hortensja to Phantom. Mam je posadzone w czterech miejscach w ogrodzie. Jedna, ta z lewej strony ławki, jest niższa, ponieważ nie chciała rosnąc i po wymianie ziemi, posadziłam nową sadzonkę. Tnę je wiosną nisko zostawiając dwa, trzy oczka na każdej gałązce, a cienkie gałązki całkiem wycinam.




____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
beamilusia 20:52, 24 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Irenko, nareszcie doczekałam się, a czekałam dłuuugo. Mój M nie bardzo lubi działać w ogrodzie. Co daję radę, robię sama, ale pracy z betonem nie podejmuję się wykonywać. Tej jesieni udało się , z pomocnikiem powstała nowa rabatka, do tej pory nieuporządkowany kawałek ziemi. A M zbudował obrzeża z kostki na betonie. Jestem szczęśliwa . Żwirem mam rozsypany na czterech rabatkach. Powiem szczerze, czyszczę go rzadko (tylko ręcznie ), najczęściej z liści jesienią, i po zimie.
Bukszpany jakoś się trzymają. Mieszkam w szczerym polu, ćma jeszcze nie dopadła moich żywopłocików. Czasem za późno opryskam przeciwko chorobom i to widać. Już zastanawiam się, czym, w razie czego, zastąpię je. Na razie nie mam pomysłu.


____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
beamilusia 10:09, 26 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Witam serdecznie w jesienny poranek. Jak co roku, porządkuję ogród przed nadejściem zimy. Na rabatach bylinowych wycinam, co mogę.





Wolne miejsca przekopuję. Właściwie tych wolnych miejsc nie ma, ponieważ gdzie wbiję łopatę, tam trafiam na cebulki. Między roślinami rozkładam obornik (wkopać nie mogę, bo cebulki siedzą w ziemi), a jeszcze posypię piaskiem, mączką skalną i kompostem. Powinnam to wszystko przekopać, ale u mnie na rabatach cebulki żonkili i innych roślin rosną i bym je uszkodziła.

Jedna rabata prawie przygotowana do zimy.







____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
beamilusia 10:17, 26 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Druga rabata czeka na porządki.







____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
beamilusia 10:22, 26 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Inne części ogrodu też czekają na przygotowanie do zimy.







____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
beamilusia 10:27, 26 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Historia pewnej tęczy...
Cały pochmurny dzień wiał wiatr. Dopiero pod koniec dnia wyjrzało słońce i cały świat jakby zapłonął.





____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
beamilusia 10:33, 26 paź 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Nagle, zaczął lać deszcz i na niebie pojawiła się tęcza, początkowo nieśmiało ...





...potem już całkiem odważnie objęła całe niebo...




____________________
Pozdrawiam Beata - Ogród...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies