Weroniko, masz piękne sasanki. Też bardzo lubię miniaturowe bratki. Czekam na najpiękniejsze na Ogrodowisku floksikowe poduszeczki Podrap za uszkiem Kajtusia.

Moniika napisał(a)

Weroniko ślicznie kwitnie forsycja u Ciebie u nas dzis zimno strasznie 7 stopni... Próbowałam coś zrobić w ogrodzie ale mi ręce po prostu skostniały . Pozdrawiam serdecznie M

**********************************
Moniko, u mnie tyle samo stopni. Ubrałam się cieplej i pojechaliśmy do Piotrkowa Tryb. na coroczny kiermasz Pt. "Pamiętajcie o Ogrodach". M chciał kupić tylko STEWIĘ (zamiast cukru) i TRZMIELINĘ OSKRZYDLONĄ, zauroczony jej jesienną czerwienią. Ja NIC, tylko towarzyszyć i popatrzeć.
Kupiłam jednak roślinek 10, wyszczególnię:
1. LEWIZJA
2. Trawka HAKONECHLOE
3. NIECIERPEK różyczkowy
4. CHELIOTROP niski
5. JABŁONKA RAJSKA (na pocieszenie, że znów tracę różę EDEN)
6. LILIĘ wysoką na 3 m
7. LILIE 2 niebieskie (aż sfotografowałam, i zapytałam o adres)
8. LILIĘ świecącą w ciemności (też zrobiłam zdjęcie)
9. MACIERZANKA
10. Piesek maskotka biegająca dla Kajtusia, za to, że został sam.
M zakupił jagody Goi dla zdrowia, Stewię jako cukier, trawkę seledynową MILIUM AUREUM i coś zielonego zwisającego, do doniczki.
Pokazuję:




.

Zaszalałaś ale zakupy fajoskie

Rajska jabłoń (wciąż nie wiem gdzie ją posadzić).


Lewizję kiedyś miałam, ale wymarzła. Teraz wiem, że wymaga wsadzenia ukosem.


Stewia (zamiast cukru).


Kajtuś na wszelki wypadek zjadł porcję chrupek 3x wiekszą niż zwykle, bo myślał, że taki mały piesek
zjadłby mu wszystko, żeby nabrać normalnej wielkości. Co pojadł, to się przyglądał miniaturce pieska na baterię (cha, cha).


Pieska zabrał na spacerek, a gdy przestał się ruszać (chyba baterie) Kajtuś go lizał, i lizał. Teraz mu udostępnił miejsce w swoim legowisku.

Moje zakupione dziwolągi bliżej. Llilia niebieska (jakoś podobna do ostróżki) i lilia drzewkowa.


Były też lilie niebieskie inne, a nawet czarne.

I kiermaszowa atmosfera: chleb swojski, miód i smalec, solary, boczniaki, i inne...kapela ludowa też.

Pieknosci tu nam pokazujesz ,kolory i...mordeczke kochana Pozdrawiam cieplutko

Witaj Weroniko. Piękny okaz lewizji upolowałaś, moja koleżanka poszukuje więc zwróciłam uwagę. A czemu ją ukosem trzeba posadzić?

Aniu z Kamiennego... zdjęcia pomniejsza program przy wgrywaniu.
Andziulko, smutno nam z powodu Twojego pieska. Czytałam i współczuję. Kajtuś podrapany.
Mirko, jak zakupy to i praca się szykuje, a już zakończyłam przesadzanie, tak myślałam.
Justyno, sprzedający mi to powiedział, żeby nie zmarzła zimą. Wiem, że nie mogą mieć zbyt dużo wilgoci, i zamierzam ją wsadzić na podwyższeniu nad oczkiem.
Pozdrawiam i zostawiam jeszcze zdjęcia z kiermaszu.



Żałuję,że późno wyjęłam aparat z torebki. Były cudne różowe hortensje a 25 zł (dlaczego nie kupiłam?)
i jeszcze cudniejsze kamelie jasno różowe. Nie mam gdzie przechować zimą, ale taki bukiet mogłam mieć chociaż teraz na tarasie, żal, że ich nie mam.

Piękne zakupy no to szykuje się kolejna praca

Weroniko czy ta lewizja jest czerwona? śliczna a zdjęcie to ostróżka no ale jak cebulka to będzie lilia jak zakwitnie to pokaż Kajtkowy prezent fajny a ta lilia świecąca ma jakąś nazwę?pozdrawiam