weronika77
23:39, 20 wrz 2014

Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
***
Irenko, chyba jeszcze wykopię dwie weigele bo muszę gdzieś wsadzić nowe róże. Jurek dzisiaj się zrujnował na dodatkowe wrzosy ze Skierniewic, namówiłam Go jeszcze na Cieszyniankę o zielonych kwiatach do półcienia, na Japońskie Zawilce, i sam wynalazł Języczkę jako cieniolubną.
Oczy popieściłam różami kiermaszowymi bez czarnej plamistości i artystycznymi bukietami z Wystawy kwiatów, Warzyw i Owoców, czym się z Wami dzielę.