Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kiedyś będzie tu pięknie ...

Kiedyś będzie tu pięknie ...

Enya73 21:33, 08 lis 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Marzeno, pozwolę sobie u Ciebie również zostawić wstępną recenzję nowej powieści Grocholi, bo zdaje się, że tutaj na ten temat rozmawiałyśmy. Nie jestem w temacie literatury żadnym ekspertem, ale skoro już o tym wcześniej wspominałam, to podzielę się tutaj z Wami moją subiektywną opinią na temat
" Houston mamy problem"
Pierwsze strony mnie nie zachwyciły. Myślałam początkowo, że to będzie taka strasznie płytka historia, ale im dalej jestem zaawansowana w lekturze, to tym bardziej mnie wciąga . Trochę się to czyta jak pamiętnik, tyle że pisany przez faceta, co jest akurat niezwykle interesujące. Nie chcę Wam zdradzać treści, ale oprócz tego, że się nie raz serdecznie ubawiłam , to miałam również temat do różnych przemyśleń bardziej poważnych. Mimo, że to taka raczej lekka literatura, ale zmusza też do refleksji nad różnymi aspektami naszego życia, zarówno tego prywatnego, bardzo osobistego, jak i zawodowego.
Jestem też mocno zaskoczona, że taką powieść napisała Grochola, bo jest zupełnie nie w jej stylu, ale to raczej komplement
Mimo, że to gruba "cegła", z 600 stron, to czyta się ją szybko, czcionka jest przyjemna dla oka. Miękka okładka, można wygodnie czytać niemalże w każdym miejscu.
Wkurzyło mnie tylko, że recenzja z tyłu okładki praktycznie sugeruje zakończenie.

Pozdrawiam serdecznie i wracam do czytania

____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Konstancja30 21:38, 08 lis 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
czeka w kolejce ... problemu z recenzją wyjawiającą zbyt wiele nie będzie ... bonus od Kindla ... za brak zapachu drukarni i dotyk papieru ... ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Madzenka 21:45, 08 lis 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Enya73 napisał(a)
Marzeno, pozwolę sobie u Ciebie również zostawić wstępną recenzję nowej powieści Grocholi, bo zdaje się, że tutaj na ten temat rozmawiałyśmy. Nie jestem w temacie literatury żadnym ekspertem, ale skoro już o tym wcześniej wspominałam, to podzielę się tutaj z Wami moją subiektywną opinią na temat
" Houston mamy problem"
Pierwsze strony mnie nie zachwyciły. Myślałam początkowo, że to będzie taka strasznie płytka historia, ale im dalej jestem zaawansowana w lekturze, to tym bardziej mnie wciąga . Trochę się to czyta jak pamiętnik, tyle że pisany przez faceta, co jest akurat niezwykle interesujące. Nie chcę Wam zdradzać treści, ale oprócz tego, że się nie raz serdecznie ubawiłam , to miałam również temat do różnych przemyśleń bardziej poważnych. Mimo, że to taka raczej lekka literatura, ale zmusza też do refleksji nad różnymi aspektami naszego życia, zarówno tego prywatnego, bardzo osobistego, jak i zawodowego.
Jestem też mocno zaskoczona, że taką powieść napisała Grochola, bo jest zupełnie nie w jej stylu, ale to raczej komplement
Mimo, że to gruba "cegła", z 600 stron, to czyta się ją szybko, czcionka jest przyjemna dla oka. Miękka okładka, można wygodnie czytać niemalże w każdym miejscu.
Wkurzyło mnie tylko, że recenzja z tyłu okładki praktycznie sugeruje zakończenie.

Pozdrawiam serdecznie i wracam do czytania



Anitko nie czekając na recencję zakupiłam
Kupiłam też "Cukiernie pod amorem" podobno warto.
I o raz trzeci nie przepuściłam karty ale Pani w Księgarni tak zajmująco mówiła o "Spójrz mi w oczy", że nie ma mocnych trzeba będzie przeczytać
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/148784/spojrz-mi-w-oczy

A swoją drogą jak miło jest spotkać kogoś, kogo prosze o coś do poczytania "o czym po tygodniu nie zapomnę" i Pani elekwentnie i tak zajmujaco opowiada, że musiałam sie za włosy wyciągnąć z księgarni bo oszczędzam
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 21:51, 08 lis 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Magda70 napisał(a)


a w zasadzie to dlaczego ja nigdy nie pomyślałam o taaakich donicach z bambusami na tarasie ??? ... oczywiste niedopatrzenie !!! ... czy one przetrwają w salonie ... bez ogrodu zimowego ... moge rozważyć wyłączenie podłogówki )) ...


Iza w salonie nie przetrwają ale podobno w garażu tak. Chyba Magda70'pisala że u niej wytrzymują


Marzena, ja miałam taką odmianę, która na 100% nie zimowała w ogrodzie, dlatego wstawialam, ją do garażu...ale tam zapominalam o podlewaniu. Bambusy przeżywały ale trochę liści gubiły. W ostatnim roku zrobiłam eksperyment i wstawiłam do domu i podlewalam na bieżąco i byly piękne.....do czasu aż się pospieszyłam i wystawiłam na dwór w marcu...ot głupia i tyle.


Madziu ale czytałam na bambusy.pl, że w cieple i suchym powietrzu mają się źle po zimie. Wymagają zdecydowanego obniźenia temperatury zima. Ja mam takie warunki w ogrodzie zimowym, gdyż nie jest ogrzewany poza kominkiem, ktory jest mocno zaizolowany.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Pszczelarnia 21:57, 08 lis 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Madżeno do jakiej księgarni chodzisz?
Babeczki dajcie jakieś zdjęcia ogrodowe, bo odczuwam głód ziemi.
I jeszcze angielskie mroczne klimaty Phlippa Gregory np. "Błazen królowej".
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Madzenka 22:00, 08 lis 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pszczelarnia napisał(a)
Madżeno do jakiej księgarni chodzisz?
Babeczki dajcie jakieś zdjęcia ogrodowe, bo odczuwam głód ziemi.
I jeszcze angielskie mroczne klimaty Phlippa Gregory np. "Błazen królowej".


Psaczółko byłam w szoku bo to mnie spotkało w sieciówce w Koronie
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Enya73 22:01, 08 lis 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Kiedyś w "Twoim Stylu" czytałam artykuł o dwóch absolwentkach polonistyki z Warszawy, które znalazły genialny sposób na połączenie swojej pasji do literatury z pracą zawodową. Założyły firmę zajmującą się profesjonalnie doradztwem w zakresie doboru literatury. Osobom, które lubią czytać, ale generalnie nie mają czasu na śledzenie rynku wydawniczego, podpowiadają, co nowego się ukazało, co warto a nawet powinno się przeczytać. Współpracę rozpoczynają od przeprowadzenia badania, tworząc profil psychologiczny klienta, tak aby jak najlepiej poznać zainteresowania i potrzeby danej osoby. I dla tego klienta tworzą bazę książek. I tak co m-c dostarczają klientowi do domku zestaw książek.
Podobną mają stałych klientów i na brak zainteresowania usługą nie narzekają. Fantastycznie wykorzystały niszę. A mówi się, że po kierunkach humanistycznych człowiek jest bez żadnych perspektyw, a jak widać, to nieprawda.
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Madzenka 22:07, 08 lis 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Niezaleźnie od wykształcenia najważniejsza jest pasja. Widzę, że dziewczyny znalazły sposób na siebie
Ciekawe jaki miałabym profil ksiązkowy
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Magda70 22:09, 08 lis 2012


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087

Madziu ale czytałam na bambusy.pl, że w cieple i suchym powietrzu mają się źle po zimie. Wymagają zdecydowanego obniźenia temperatury zima. Ja mam takie warunki w ogrodzie zimowym, gdyż nie jest ogrzewany poza kominkiem, ktory jest mocno zaizolowany.


Hmmm...ogrodu zimowego nie mam, nad czym bardzo ubolewam
Ale mam marzenie zbudowania nowego domu za lat 10 to wtedy będzie i ogród zimowy
Bambusa nie mam - obiecany nowy na wiosnę - zimowal będzie znów w garażu w takim razie...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Madzenka 22:13, 08 lis 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Magda70 napisał(a)

Madziu ale czytałam na bambusy.pl, że w cieple i suchym powietrzu mają się źle po zimie. Wymagają zdecydowanego obniźenia temperatury zima. Ja mam takie warunki w ogrodzie zimowym, gdyż nie jest ogrzewany poza kominkiem, ktory jest mocno zaizolowany.


Hmmm...ogrodu zimowego nie mam, nad czym bardzo ubolewam
Ale mam marzenie zbudowania nowego domu za lat 10 to wtedy będzie i ogród zimowy
Bambusa nie mam - obiecany nowy na wiosnę - zimowal będzie znów w garażu w takim razie...


U mniei wiosną po wyniesieniu na słoneczny i wietrzny taras nawet laury zgubiły liście, ledwie je odratowałam. Bambusy całe zżółkły, jeden padł całkiem, cztery musiałm obciąć a 6 trzyma się jako tako...
Gdy korespondowalam z bambusowymi specjalistami stwierdzili, że bambus optymalnie zimuje w temperaturze ok + 5 stopni w jasnym pomieszczeniu.

Mam również bambusy na stałe w donicach w ogrodzie zimowym, tzn chwilowo je zżarły przędziorki i zostały ucięte rzy samej ziemi trzy tugodnie temu ale już mają łodygi 30-70 cm i za chwile wypuszczą listki
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies