Pozdrawiam Danusiu



Przeczytalam sobie na temat podwiazywania i ciecia hortensji- dziekuje
Zawsze mialam wyrzuty sumienia ze nic nie przykrywam na zime troche z lenistwa troche z braku czasu mowilam a co tam niech sie dzieje wola nieba z nia sie zawsze zgadzac trzeba



Jak padnie to bedzie miejsce na nowe roslinki bo byloby nudno i moja juz i tak dzungla bylaby nie do przebycia



I wlasnie przeczytalam w Twoim watku ze tak mozna hurrrra super
No ale szykuje duze zmiany na wiosne zadnych doniczek i warzyw (ja sadze warzywka a moi domownicy i tak kupuja w sklepie"("(
Wiec szkoda mojej pracy na moje doniczki ciagle warcza wiec tez ich nie bedzie co zrobic
Robie juz sobie pocichutku plany posadze (mam nadzieje ze z Wasza pomoca)takie roslinki zeby bylo elegancko i bede sobie chodzic i dbac o nie jak sie zmecze bede sobie lezec do gory d i odpoczywac
Danusiu badz zawsze z nami