Oj tam, zawsze mówię, jakoś tak wychodzi.
Myślę sobie.. dajcie 100 różnych roślin i postawcie 100 projektantów. Jedni zrobią z tego majstersztyk, a innym nie wyjdzie, choćby nie wiem co.
Wiem jedno, najlepiej umiem ...
improwizować, poszukać, zgromadzić, kupić, przymierzyć, postawić, popatrzeć i jest.

Wtedy posadzić. Ewentualnie za dwa dni coś dodać.