Ja swoje dwie niebieskie hortensje schowałam na zimę do lekko ogrzewanego pomieszczenia, zgubiły trochę listków, a teraz zaczynają wybijać liście z uśpionych pąków. Danusiu jak dalej z nimi postąpić , chodzi mi o temperaturę w pomieszczeniu, czy podkręcić kaloryfer żeby było cieplej?
Podlałam już je nawozem do niebieskich hortensji.
Pospieszyłaś się Nie wolno ich teraz pobudzać do wzrostu, bo światła jest za mało, a na zewnątrz nie można postawić. Najlepiej niech mają jeszcze chłodno, chyba że masz oranżerię albo szklarnie.
One stoją w domu, w pralni, na oknie, tam jest chłodno ale mogę im trochę podkręcić kaloryferek albo przenieść gdzieś indziej. Ale jeśli źle zrobiłam to lepiej niech stoją w chłodniejszym chyba. Chciałabym , żeby wczesniej zakwitły niż te w gruncie.
Danusiu. Przyszła odwilż. Powiedz, czy można już w tej chwili przycinać berberysy, czy lepiej jeszcze poczekać? Z chęcią bym już wzięła sekatorek do rąk
Danusia zajeta berberysy tniemy końcem marca, nastepnie po kwitnieniu, uwaga, kwiaty pachną jak domestos, fuj, ale ładnie wyglądają; kolejne cięcia jak widać przyrost i wtedy, gdy psuje ogólny zarys naszej architektury
Danusiu mam pytanie odnośnie bukszpanów i żurawek, czy dadzą sobie radę na pełnym słońcu? Jeśli tak to które odmiany wybrać ( chodzi o żurawki) Śliczne są te jaskrawo zielone - przeżyją na patelni?
Aniko, te ulubione Danusi, jaskrawe Citronelle na patelni na pewno nie przeżyją. One są delikatne. U mnie jest jedna w półcieniu, a listki jej przypaliło.
Słońce dobrze znosi Lime Marmalade.
Danusiu mam pytanie odnośnie bukszpanów i żurawek, czy dadzą sobie radę na pełnym słońcu? Jeśli tak to które odmiany wybrać ( chodzi o żurawki) Śliczne są te jaskrawo zielone - przeżyją na patelni?
Tak jak Gabi pisała - wybierz lime marmelade albo key lime pie(te są u mnie na słońcu i rosną )
Miałam dziś spotkania i dopiero wróciłam, ale mam niespodziankę, pokażę jak tylko kuriera z paczkami sklepowymi odprawię
Koty w wątku się u mnie pokazały, Jak fajnie, to na pocieszenie, że mi dwa naraz odeszły A rankiem jak zajrzałam na Ogrodowisko przed wyjazdem to miałam takie towarzystwo, Prezes przypatrywał się na to mrugające oczko z reklamy. A ta widoczna trawa to nowy artykuł.