Obfociłam swój nieszczęsny podjazd i proszę o pomoc w podjęciu decyzji czy go jakoś poprawiać
Pomysł żeby go wogóle zmienią wyniknął z tego iż garaż jest za domem i tak będziemy pozostawiać samochody. M. jednak twierdzi że jest dobrze i nie ma co go ruszać, że czasem trzeba podjechać z zakupami, albo że goście nie będą mieli gdzie zaparkować.
Mi jednak szkoda tego placu na betonową kostkę. Wolałabym pozostawić sobie tylko ścieżkę do drzwi wejściowych...
Zwłaszcza że tej kostki jest aż tyle..
Tu od bramy wjazdowej:
Blaszany garaż będzie usunięty a w jego miejscu będzie prowadziła droga do garażu.