Mala_Mi
20:41, 25 kwi 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Anuś popłakałam się jak bóbr... wiem co czujesz.. az mi trudno coś napisać.. podrap Dinusia za uszkiem... mój stary chłopak i też morze łez wylałam jak chorował..... potem mąż chciał pożegnać się z życiem.. też przepłakałam... moim się udało... a teraz płaczę za Sabą. Jestem z Tobą chociaż to nic już nie zmieni... życie jest okrutne czasami i dla ludzi i dla zwierząt..... cieszmy sie każdą chwilą...bo nie znamy dnia i godziny. Patrzę na mój zaniedbany ogród i tak sobie siedziała mi myślałam... czy to ważne czy on zadbany czy nie... ważne kto w tym ogrodzie jest... Sabusia była szczęśliwa.. i to chyba teraz najważniejsze.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.