Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Początkująca ogrodniczka i jej milion pytań i rozterek..... :-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Początkująca ogrodniczka i jej milion pytań i rozterek..... :-)

Gardenarium 20:10, 29 lut 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Nie przebrnęłam do końca jednak, jak zobaczyłam co tam rośnie. Mnie zniechęca taka różnorodność gatunków i już nie umiem doradzić. Pięciorniki od razu bym wyrzuciła.

Chyba trzeba pisać mniej pytań naraz.

cyt. Wszelkie rozchodniki, jałowce płożące, irgi, wierzby japońskie, kosówki, pięciorniki, goździki, floksy,szałwia omszona, kocimiętka, jaśminki, trzmieliny,sosenka, jodła balsamiczna, macierzanka w dużej ilości (najszybciej zarasta). lawenda itd. A na szczycie skarpy mam kącik ziołowy gdzie rosły: mięta, melisa, tymianek, oregano, rozmaryn, szałwia i dużo lawendy.

Zostaw dużo lawendy, kosówki, irgi, kocimiętkę, jodłę, a dalej nie wiem, dosadź trzmieliny żółtej, formy kuliste i formy pienne.

Planik dobrze wygląda.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Zuza 23:23, 29 lut 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
Taaak gatunków Ci u mnie dostatek- sadziłam, sadziłam, sadziłam żeby zarastało A teraz będę przesadzać, przesadzać, przesadzać
Danusiu a dlaczego byś wyrzuciła pięciorniki?
Wiem, że na skarpę chcę dorzucić jałowce płożące i właśnie lawendę. Na pewno przesadzę część rośłin bo się zrobił okropny misz-masz. Nie wiedziałam co się u mnie uda a co nie- teraz mniej więcej wiem więc będę porządkować.
Nie chcę tego samego błędu popełnić z planowanymi rabatami dlatego właśnie pytam.

Mój najbliższy cel to rabatka różana- zdjęcie agro, przygotowanie róż do nowego sezonu, dosadzenie tam róż okrywowych (białych) i kocimiętki.

Będę prosiła o pomoc w aranżacji rabatki bylinowej ale to za czas jakiś żeby nie robić zbyt wielu reczy na raz.

Sebek- klonik nie był okryty na cebulkę. Na razie zostawiam choć u mnie dzisiaj było + 11 ale kto wie co przyniesie marzec.

I macie rację- lawendy wcale nie wymagają okrywania- te które okryłam wyglądają tak samo jak te które okryłam ale wiatr zerwał osłonki i w najgorsze mrozy były "gołe".Ciekawe czemu w mądrych książkach piszą, że lawenda może przemarzać i warto i ją okrywać? hmmmm...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
alinak 00:06, 01 mar 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
- Zuza w mądrych książkach piszą o tzw. południowcach -czyli lawendach francuskich , jest sporo odmian nieodpornych . wąskolistna jest najpopularniejsza u nas i odporna .
- podobnie z clematisami , ale chyba ty masz w pojemnikach - tak ? . to co innego te trzeba okrywać , ale nie wyrzucaj . bo te późno czasem ruszają a gałązki wyglądają jak zaschłe.
- na różaną rabatę możesz wysypać korę , żeby chwasty ograniczyć , warunek - przekompostowana , ta nie zakwasza podłoża, ja tak stosuję i różom to nie przeszkadza . na wiosnę jednak zawsze zruszam te korę żeby gleba się przewietrzyła i podlewam nadmanganianem potasu żeby grzyby nie siedziały w tej korze

- kloniki odkryj , bo już ciepło , a one też mrozoodporne .. jak zapowiedzą wiekszy przymrozek , to coś zarzucisz im na ubranko na noc

Danusia ma rację zadawaj pytania po kolei i mniej . łatwiej odpowiadać . cierpliwości wszystkiego i tak na raz nie zrobisz , a my tu jesteśmy stale. powodzenia
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Zuza 09:54, 01 mar 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
Alinko masz rację- jak za dużo na raz rozgrzebię to nic nie skończę. Zresztą na razie głównie planuję i kombinuję bo z robotami ogrókowymi muszę się jednak nieco wstrzymać. Jestem teraz w 7 miesiącu ciąży i nie bardzo mogę pracować fizycznie żeby malutka nie zechciała się wybrać na drugą stronę brzucha za wcześnie. Także wszelkie roboty ogródkowe na razie "robię" rękami męża i synusia. Zakupiłam wczoraj randap (jakkolwiek się to pisze) i w sobotę małżonek będzie miedzę pryskał żeby gdzieś za miesiąc maliny tam wsadzić- myślicie że taki odstęp czasu wystarczy? Czy za krótko?

I jeszcze pytanie do rabatki różanej- czy mogę już sadzić róże te okrywowe? (są w doniczkach)- ewentualny mrozik im nie zaszkodzi?
Czu u Was też już pachnie wiosną?
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
alinak 10:16, 01 mar 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
róże możesz już sadzić to najlepszy czas . poczekaj tylko na cieplejsze dni niech ziemia porządnie rozmarznie .
za miesiąc po rundapie . możesz sadzić ....ale ja bym wybrała inna opcję . ta chemia długo siedzi w ziemi , ja zbierałam darnie łopatą , przeryłam ziemię dałam obornika i sadziłam maliny , potem to trawą z koszenia mulczowałam żeby nie rosły inne .
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Zuza 10:28, 01 mar 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
alinak tak wiem, że jest to bardziej ekologiczna wersja ale..... nie wiesz co rośnie na mojej miedzy Ostatnie koszenie skończyło się złamaniem noża od kosiarki (z żyłką to się nawet nie ma co tam wypuszczać). Wieć u mnie będzie randap a dopiero potem trzeba będzie i tak to wszystko przekopać i pewnie wierzchnią warstwę wywalić.

A jak z sadzeniem bylin? Np krzewuszki, kocimiętki, tawułkli, budleji? Wydaje mi się, że trzeba by poczekać tak do kwietnia prawda?
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
Zuza 11:28, 01 mar 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
Mam jeszcze szybkie pytanie- co zżera mojego oleandra? Pryskałam go jakiś czas temu specyfikeim na przędziorka- bo miał go stojący obok fikus ale co to może być?

____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
bietka 15:27, 01 mar 2012


Dołączył: 24 lut 2012
Posty: 46
Zuza, nie jestem specjalistką, ale wygląda to jak tarczniki.Nie mam dobrych doświadczeń z tym paskudztwem Stosowałam różne metody jak pałeczki nawozowo-owadobójcze, smarowanie liści denaturatem,wymieniałam też ziemię w donicy i nie poradziłam, co jakiś czas tarczki pojawiały się ponownie.Musiałam pożegnać się z moimi roślinkami.Ale może fachowcy się wypowiedzą i okaże się, że jednak nie to.Pozdrawiam

____________________
Ela
justi 16:26, 01 mar 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Hej Zuza. Zajrzałam do Twojego ogrodu tak na szybciutko. Widoki i skarpa od razu mi sie skojarzyły z ogrodem Syli. Lecę poczytać dokładniej.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Zuza 17:17, 01 mar 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 267
bietka to samo mi powiedziała pani w zaprzyjaźnionym sklepie ogrodniczym- wziełam ze sobą jednego liścia i panie oglądając go dokładnie stweirdziły, że wygląda im to na tarcznika właśnie. Kupiłam jakieś cudo do opryskania i będzie wieczorem pan mąż pryskał- zobaczymy czy pomoże?

justi zapraszam do mnie i lecę poszukać ogrodu Syli

Gardenarium wracając jeszcze do Twojej wypowiedzi to przyglądnęłam się dzisiaj krytycznie mojej skarpie i masz rację- dodam tam trzmielin- ale tych srebrnych- jakoś bardziej mi się podobają i fajnie zadarniają.

Na razie dokupuję kwiatki domowe. Wczoraj zamieszkała u mnie malutka gardenia- nie wiem czy poradzę sobie z jej uprawą a jest takaaaa śliczna!
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1564-poczatkujaca-ogrodniczka-i-jej-milion-pytan-i-rozterek bardzo, bardzo proszę Was o pomoc :-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies