...O mamma mia ...! Ile tu gości ..
I tyle miłych słów -bardzo Wam dziękuję
Oczywiście działka ma i swoje mankamenty i zaniedbane fragmenty ,ale któż by chwalił się
niedociągnięciami ,prawda? Toż to jakby o własnym dziecku źle mówić
!
Maja,Gabi, Ircia, Isia, AniaDS , Danusia, Joanka ,Marzena,
,Ola, Poziomka, Dzidka ,Sebek,Monika ,Beata - mam nadzieję ,że nikogo nie pominęłam
Dziękuję za odwiedziny!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Danusiu - po tym ,co napisałaś -"gęba" sama mi się uśmiechnęła
Dziękuję za tak przychylne słowa
Kulki bukszpanowe mam rzeczywiście- trzy sztuki ,w tym jedna bardzo duża.
Chcę je wszystkie zabrać -jak najlepiej zrobić taką przeprowadzkę?
Na zdjęciu: ten największy bukszpan wczesną wiosną:
Celino- Przywrotnik u mnie też rozsiewa się po całej działce- będę musiałą pozbierać nowe sadzonki-
bardzo lubię tę roślinę
Widzę ,że wiele osób zaczynało od małych miejskich działek -tak to jest ,że każdy ,kto
"nosi ogród w sobie" musi mieć kontakt z naturą
Poziomko - ten wiciokrzew z irysami wyszedł jakoś tak sam z siebie -szczerze mówiąc -to
większość nasadzeń był robiona "na czuja" ,oczywiście wiele razy przesadzane (kto tego nie zna?).
Dopiero teraz bardziej planuję i rysuję projekty rabat.Dziękuję za miłe słowa.
Sebek - jednak 11 lat ogródka robi swoje. Po jakimś czasie rośliny nieco wyrwały mi się spod kontroli
i tak się wszystko rozrosło .
No i może właśnie" zangielszczało"
Moniko ,AniuDS -cieszę się ,że mam z Wami kontakt (bo "tam" już zupełnie mnie nie ma
)
Beato -niby północ,ale na tej działce miałam np. przypadek przezimowania przez dwie zimy Karczocha . U nas na pewno wiosna rusza później ,ale strefa klimatyczna chyba jest łaskawa
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I troszkę swojskich klimatów :