asc napisał(a)

gdzies też wstawiałam fotki u siebie

Tak ,Aniu Twój wątek tak pędzi ,że na pewno znajdę te zdjęcia

Moniko i Aniu -bardzo cieszę się ,ze ta wiśnia tak dobrze sprawuje się w ogrodzie.

Bogusiu - takie mini-nasadzenia w nowym ogrodzie to już są ,niebawem będę je porządkować-
wiosna idzie!

gorzata napisał(a)

Heliotrop, powiadasz?
Ano... w tym roku kompletna porażka... z całej paczuszki nie wykiełkował ani jeden...
Ale nic to!
Zawsze można posiłkować się gotowymi sadzonkami...

Ponieważ Gosia nie ma jeszcze swojego wątku, to pozwól Madziu, że u Ciebie ją powitam.
Witaj Gliwiczanko.
Nie zniechęcaj się heliotropową porażką.
W ubiegłym roku też wysiewałam i ja, i moje znajome heliotrop. Wynik był identyczny .
Nasze nasiona pochodziły z tej samej firmy.
A, że heliotrop pozyskiwałam z siewu wielokrotnie, dlatego też przypuszczamy, że nasiona były felerne.

magdala napisał(a)

Maja

Z drzew faktycznie bardzo się cieszę -dom w zieleni naprawdę ładnie wygląda.
Inna sprawa to będzie grabienie brzozowych liści

Mój pies też już niemłody ,w tym roku skończy 9 lat.
Tutaj można zajrzeć mu w oczy (i nie tylko

Magdziu, śliczne zdjęcie Nie wiem sama co kocham bardziej - psy, czy ogrody

magdala napisał(a)



gdzies też wstawiałam fotki u siebie

Tak ,Aniu Twój wątek tak pędzi ,że na pewno znajdę te zdjęcia

Wykazałam się chytrościa i wpisałam w wyszukiwarkę...u mnie jest na stronie 56

Aniu
Jesteś wspaniała ! Czy już wypoczęłaś ? rozumiem ,że tak
Zaraz lecę oglądać tą wiśnię .

Irciu - psisko faktycznie jest fotogeniczne ...no ,ładny jest
Ale powiem też ,że nerwów to mi sporo napsuł .... Ile rzeczy zniszczył-straszny złodziej!
Mam nawet zdjęcie (ale papierowe) jak lata z ...nożem kuchennym w zębach...
Strasznie trudno było mu go odebrać.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Na działce mam też kilka róż:

Wrzuciłam Ci widok wisionki o innych porach roku Nie mam czasu na szukanie reprezentacyjnych zdjęć, wiec wrzuciłam to co się pierwsze nawinęło pod rękę

Piesio jest słodziutki ..... poczochraj go zauszkiem i w pachwince Mój jeszcze starszy bo ma już co najmniej 12 lat.... ale i tak jest kochany......

Magduś... pozwól, że odpowiem u Ciebie Danusi... mojej... hmmm... krajance...
Przyznaję się bez bicia, że już "potruchtałam" po Jej ogrodzie - Danusiu... jeśli zobaczysz ślady... w błotku... to byłam ja...
Ale tak serio... moja obecność w tym wątku wynika z ogromnego przywiązania do ogrodu, w którym jeszcze... rzutem na taśmę, gościmy... a także z nieokiełznanej ciekawości tego nowego: wymarzonego, wyczekanego...
Niestety, nie mam już możliwości podziwiania go tam, gdzie pierwszy raz przekroczyłam jego gościnne progi...
Jestem tu również z podziwu dla jego Właścicielki... na Jej, zresztą, osobiste zaproszenie, za które jestem głęboko wdzięczna!

A w kwestii heliotropa... cóż... dwa lata z rzędu był sukces... w końcu musiało paść na mnie...
Ale i tak parapety się powoli kończą!

Dzidko Z tymi Heliotropami to tak jest różnie-jak już wykiełkują ,to potem padają jak przysłowiowe muchy... Dochowałam się nieraz kwitnących Heliotropów ,a teraz to jestem spóźniona i nasiona jeszcze
siedzą w lodówce....


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Aniu Już lecę na wiśnie...!

Szkoda, ze nie mozna tych wiśni jesć

Gorzato No ,wzruszyłam się ....Będzie dobrze!
Ruda -dla Ciebie